TS 1946 Nida Pińczów - Hetman Włoszczowa 6:4 (3:2), Robert Ciekalski, Krystian Zaręba, Marian Sobczyk, Piotr Gajda, Dominik Sobczyk, Robert Banaszek - Łukasz Orzeł 2, Marcin Jarmuda z karnego, Jakub Matuszczyk.
Nida: Zyguła - Ciacia, Rechowicz, Karpiński, Garula - Biały, Ciekalski, Prucnal, M. Sobczyk - Zaręba, Gajda, oraz Zając, Kempkiewicz, Kucybała, Szafraniec, Myca, Karasek, Sadowski, Rechowicz, D. Sobczyk, Banaszek, Borla.
Hetman: Winckowicz - Teklak, M. Małek, Łapot, G. Małek - Matuszczyk, Jarmuda, Stolarski, Orzeł - Bąk, Fidera oraz Ścisłowski, Podsiedlik, Walasek, Rosicki.
W drużynie z Pińczowa zagrali pozyskani pomocnicy Robert Banaszek z Granatu Skarżysko oraz Krystian Zaręba ze Sparty Kazimierza Wilka. Natomiast w zespole w Włoszczowy wystąpili testowany obrońca Sebastian Walasek z A-klasowej Zieleni Żelisławice-Secemin, a także pozyskany z Pilicy Przedbórz bramkarz Bogdan Winckowicz.
- Hokejowy wynik padł w tym spotkaniu. Gra obu zespołów była skuteczna. Momentami byłem zadowolony z gry zespołu. Był to nasz pierwszy sparing, w którym cieszy ilość zdobytych bramek i to ładnych, bo z gole Łukasz Orła oraz bramka zdobyta głową przez Jakuba Matuszczyka mogły się podobać. Zależało mi na tym, żeby zobaczyć aktualną dyspozycję wszystkich zawodników. To, że straciliśmy sześć bramek pokazuje, że czeka nas trochę pracy nad grą w obronie - mówi Andrzej Dec, trener Hetmana Włoszczowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?