Huczna studniówka Zespołu Szkół Mechanicznych w Kielcach [WIDEO, zdjęcia]

Huczna studniówka Zespołu Szkół Mechanicznych w Kielcach [WIDEO, zdjęcia]

W piątek, 1 lutego w Hotelu Best Western Grand Hotel w Kielcach bawili się maturzyści z Zespołu Szkół Mechanicznych im. Gen. Władysława Sikorskiego w Kielcach. Ponad 220 osób wspaniale bawiło się przez wiele godzin.



Jeszcze przed oficjalnym otwarciem balu, goście z niecierpliwością oczekiwali pierwszego tańca. Wielu uczestników zabawy chętnie robiło sobie zdjęcia. U niektórych dostrzegalne było zdenerwowanie i lekki stres.

Bal zgodnie ze studniówkową tradycją rozpoczął się od poloneza, który został zatańczony w dwóch turach. Pierwszą parę pierwszej tury stanowili dyrektor szkoły Dariusz Wójcik oraz uczennica klasy 4L2 Milena Saletra. Drugą turę poprowadzili dyrektor Beata Leszczyńska wraz z dyrektorem Cezarym Tomczykiem. Pierwsze kroki wykonywali z lekkim niepokojem, ale chwilę później nabierali pewności i odnajdywali w tańcu prawdziwą przyjemność.

Po polonezie przyszedł czas na przemówienia i podziękowania. Uczniowie dziękowali za lata współpracy i otrzymaną w tym czasie wiedzę. Grono pedagogiczne obdarowane zostało kwiatami i słodkimi upominkami.

- Udanie wykonanym polonezem zainaugurowaliście bal, który na zawsze zostanie pięknym wspomnieniem młodości. Życzę wam drodzy maturzyści osiągnięcia jak najlepszych wyników podczas egzaminów maturalnych. Chciałbym wtedy widzieć tak uśmiechnięte twarze jak dzisiaj. Bardzo dziękuję za wasze zaangażowanie w życie szkoły i wasz trud włożony w zdobycie wykształcenia. Jestem przekonany, że wiedza i umiejętności, które nabyliście przez ostatnie cztery lata, pozwolą wam w osiągnięciu wymarzonych celów. Ufam, że pozostały czas do matury spędzicie spokojnie pracując nad wiedzą i osiągniecie zakładane cele. Życzę szampańskiej zabawy do białego rana – powiedział do uczniów dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych im. Gen. Władysława Sikorskiego Dariusz Wójcik, dla którego była to już trzynasta studniówka w roli dyrektora szkoły.

Po zakończeniu części oficjalnej i pierwszym posiłku maturzyści ruszyli do zabawy na parkiecie. Na parkiecie było niemal tłoczno - wszyscy tańczyli, śpiewali i sprawiali wrażenie zupełnie beztroskich. Niedługo po pierwszym tańcu po uczestnikach balu nie było widać nawet śladu zdenerwowania, jakie malowało się na ich twarzach, gdy czekali na rozpoczęcie przyjęcia. Około godziny 23 czekała na nich ogromna niespodzianka. Krótki koncert specjalnie dla uczestników balu dał Paweł Domagała, który tego samego dnia wystąpił w Kieleckim Centrum Kultury w ramach swojej trasy koncertowej. Niesamowita zabawa trwała do wczesnych godzin porannych.