Alit Ożarów w mocno zmienionym składzie przystąpi do czwartej ligi w sezonie 2023/24. Trener Paweł Rybus wierzy, że jego podopieczni będą osiągać lepsze wyniki niż w zakończonym niedawno cyklu rozgrywkowym. Razem ze szkoleniowcem Alitu dokonaliśmy analizy siły ekipy z Ożarowa.
Bramka
Alit może być spokojny o obsadę newralgicznej pozycji. Numerem jeden jest Bartłomiej Saracen, który z Czarnymi Połaniec robił awans do trzeciej ligi. - Bartek to spokój między słupkami, doświadczenie. Konkurencja mu rośnie i to też cieszy - podkreśla Rybus. Dwójką został pozyskany z Karpat Krosno Kacper Rybiński, rocznik 2004. - To wychowanek KSZO Ostrowiec, materiał na dobrego golkipera - zapewnia Rybus. W odwodzie pozostaje Filip Goraj, młodziutki i utalentowany zawodnik.
Obrona
Pozyskano bardzo doświadczonego Mikołaja Jasińskiego, który występował w trzeciej lidze w Czarnych Połaniec. Doszedł też Wiktor Rękas, do niedawna Klimontowianka. Na środku obrony mogą grać Mateusz Wawrylak i Michał Kamiński, a oni są pierwszym wyborem na środek pomocy. - Liczę na ich wszechstronność, a jestem spokojny o środek obrony - mówi Rybus i nie narzeka na flanki. Bartek Gierczak, Krystian Furman - nabytek z Wisły Sandomierz na prawej stronie i Filip Stępień z Bartkiem Chamerą na lewej stronie to niemal gwarancja jakości.
Pomoc
Jakub Wódz znany z Wisły Sandomierz, Bartosz Soja poradzą sobie na boku, skrzydłach, może też tam operować Kamil Bełczowski, Jakub Kapsa, Paweł Rybus nie może narzekać. W środku ma Jakuba Bieleckiego, na szóstce Wawrylaka, na ósemce Kamińskiego. - Ciekawie się zapowiada - mówi szkoleniowiec Alitu.
Atak
W napadzie Rybus może korzystać ze swoich skrzydłowych, ofensywnych pomocników. Na dziewiątce powinien rządzić Michał Hołody, bardzo bramkostrzelny napastnik. - Jesteśmy w trakcie rozmów z kolejnym ciekawym piłkarzem. Nie zapeszam - mówi Rybus, który w ataku widzi też Kapsę czy Bełczowskiego.
Straty
Na pewno odejście Mikołaja Toboły może być odczuwalne. - Wybrał Moravię, miał takie prawo - przyznaje Rybus, którego opuścili też Michał Kozakiewicz (blisko Pilicy Białobrzegi). Wciąż kontuzję leczy Kamil Cholewiński, solidny obrońca.
Cele
- Interesuje nas walka o górną połówkę tabeli. Mamy lepszy zespół niż wiosną, szerszą kadrę, więcej możliwości. Oczywiście wszystko zweryfikuje boisko, a czwarta liga powinna wyglądać ciekawiej i stać na wyższym poziomie jak w sezonie 2022/23. Kluby poważnie się powzmacniały - kończy Paweł Rybus, który nie może się doczekać inauguracji.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?