Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hummel 4. Liga. Hubert Banach mówi o występach w AKS 1947 Busko-Zdrój, Starze Starachowice i trenerze Marcinie Kołodziejczyku

Jaromir Kruk
Hubert Banach - bramkarz AKS 1947 Busko-Zdrój
Hubert Banach - bramkarz AKS 1947 Busko-Zdrój Dorota Kułaga/Archiwum klubu
Kiedy Hubert Banach stawiał pierwsze kroki w Hetmanie Baranowo nie wiedział, że istnieje taki klub jak AKS Busko. Koleje piłkarskich losów bywają pokrętne, a urodzony w Mrągowie 22-letni golkiper na dobre zakotwiczył w regionie świętokrzyskim, po ŁKS Łagów i Starze Starachowice występuje w klubie z Buska.

Hubert Banach o występach w AKS 1947 Busko-Zdrój i Starze Starachowice

Ktoś był w stanie przewidzieć za twoich juniorskich lat, że będziesz grał w AKS Busko?
Hubert Banach: Wtedy przede wszystkim cieszyłem się grą, miałem dużo radości. Zakładałem, że będę wyżej niż na piątym poziomie rozgrywkowym, ale nie mogę narzekać z tego powodu, że bronię w AKS Busko. Na mój los wpłynęły pewne decyzje, ale nie jest przecież nigdzie napisane, że nie trafię do ekstraklasy, czy pierwszej ligi. Po to ciężko pracuje każdego dnia.

Jesteś w stanie wybić się na wyższy szczebel?
Mam dopiero 22 lata, nie brakuje mi chęci do pracy, a wspólne treningi z Konradem Majcherczykiem przynoszą mi mnóstwo korzyści. Tego świetnego szkoleniowca bramkarzy poznałem już w Łagowie, tak jak w Busku poświęca mi sporo czasu i pracujemy niezwykle rzetelnie.

Co ci nie wyszło w Łagowie?
Zostałem wypożyczony do Staru będąc podstawowym bramkarzem ŁKS. Na testach w Łagowie pojawili się Michał Nowak i Paweł Lipiec, a mnie parę dni przez zamknięciem okienka poinformowano o wypożyczeniu. Trafiłem do lidera czwartej ligi, niestety nie udało się z nim wywalczyć awansu.

Byłeś zawiedziony wypożyczeniem z Łagowa do Starachowic?
Byłem rozczarowany, wpadłem w dołek psychiczny, bo nie chciałem robić kroku do tyłu. Musiałem i okazało się, że zrobiłem dwa, bo Star nie awansował do trzeciej ligi. Zadecydował o tym mecz z Koroną II w Kielcach.

Nie było szans zostać na dłużej w Starze?
O mojej pozycji w klubie przesądziła porażka z Koroną II. W Starze czułem się bardzo dobrze, mieliśmy fajną ekipę z jakością, panowała ekstra atmosfera, nie zapomnę jak dbał o nią Marcin Kaczmarek, weteran z występami w reprezentacji Polski w CV. Miło wspominam pobyt w Starze.

Dziwi cię, że Star w tym sezonie tak demoluje czwartą ligę?
Spodziewałem się, że będą wygrywać, ale, że nie wszystko jak leci. Myślałem, że konkurencja trochę ponaciska. Trzeba jednak pamiętać o letnich i zimowych wzmocnieniach Staru. Tadeusz Krawiec ma świetny zespół i w drodze do awansu nie napotyka problemów.

Spodziewałeś się, że takie kłopoty w czwartej lidze dosięgną AKS Busko?
Zdecydowanie nie. Przed pierwszą rundą AKS doznał osłabień, odeszło dwóch kluczowych piłkarzy i nie szło nam tak jak sobie życzyliśmy. Druga runda? Złośliwość rzeczy martwych. Dobrze, że przekonywująco wygraliśmy ze Spartą Kazimierza Wielka, liczę, że dzięki temu wychodzimy już na prostą.

Może wy przed meczami czujecie się już ich zwycięzcami?
Ja na pewno nie, koledzy też. Nasze słabe wyniki mogą zdumiewać, tym bardziej, że mamy najlepszego trenera w całej lidze – Marcina Kołodziejczyka. W niektórych spotkaniach mogliśmy szukać rozwiązań prostszymi środkami, co czasami daje efekt w tej klasie rozgrywkowej.

Co takiego wyjątkowego oferuje zawodnikom Marcin Kołodziejczyk?
Od niczego aż się czuje pasję, którą zaraża podopiecznych. Nasz trener motywuje jak dobrze mi znany Ireneusz Pietrzykowski, obecny szkoleniowiec Stali Stalowa Wola, z którym pracowałem w Łagowie. Marcin Kołodziejczyk jak ja uwielbia Manchester City i wymaga od bramkarzy udziału w grze ofensywnej, a ja chcę wyprowadzać piłkę nogami.

Trener krzyknie czasami na was?
Lubi się z nami cieszyć w dobrych momentach, wie jak reagować w złych. Umie wytłumaczyć jak coś trzeba poprawić, zdarza się, że krzyknie, wszystko dla dobra zespołu. Na pewno jest znakomitym fachowcem.

Z nim AKS może w kolejnym sezonie walczyć o awans do trzeciej ligi?
Infrastruktura jest znakomita, warunki do treningów rewelacyjne. Trzeba jeszcze jednak spełnić inne warunki. Na razie jednak trwa sezon 2022/23.

Pomożesz AKS w sezonie 2023/24?
Jeżeli latem nie uda mi się znaleźć klubu w wyższej lidze zostanę w AKS. W Busku czuje się naprawdę znakomicie, ciężko pracuje, czynię postępy jako bramkarz. Zobaczymy co przyniesie los.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie