Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hummel 4 Liga. Kamil Łokieć: Alit Ożarów ma więcej luzu w grze ofensywnej niż GKS Rudki

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Alit Ożarów (jasne stroje) w najbliższej serii spotkań zagra z Neptunem Końskie
Alit Ożarów (jasne stroje) w najbliższej serii spotkań zagra z Neptunem Końskie Kamil Bielaszewski
Kamil Łokieć, były zawodnik Alitu Ożarów, a obecnie piłkarz GKS Rudki, opowiedział nam między innymi o czasach gry w klubie z Ożarowa oraz o ostatnim meczu.

W ostatnim odcinku "Gola - magazynu Hummel 4. liga świętokrzyskiej" jednym z naszych gości był Kamil Łokieć, zawodnik GKS Rudki i były piłkarz Alitu Ożarów. Piłkarz ten, w meczu z właśnie z tym zespołem z powiatu opatowskiego, strzelił trzy gole. W rozmowie z nami opowiedział między innymi o swoim byłym zespole.

- Moim zdaniem w pierwszej połowie Alit lepiej operował piłkę, trudno nam się grało, a rywal lepiej wszedł w spotkanie. Dopiero tuż przed przerwą zdobyliśmy wyrównującą bramkę, która dodała nam tlenu. W drugiej połowie najpierw objęliśmy prowadzenie, potem poszliśmy za ciosem i udało nam się wygrać 4:1. Wynik jednak na pewno nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku, bo mecz nie był tak łatwy, jak mogłoby się wydawać - powiedział Łokieć doceniając grę swojego rywala.

Alit przegrał w ostatniej kolejce z GKS Rudki 1:4, a trzy gole dla rywala z powiatu kieleckiego strzelił właśnie Łokieć. Jedną bramkę dołożył Mychajło Łuczak, a bramkę dla ożarowskiego zespołu zdobył Andrij Iwanenko.

- Na pewno miło było wrócić w te strony. Dobrze znałem to boisko i dobrze się czułem od pierwszych minut. Złapałem odpowiedni rytm, zagrałem dobry mecz. Fajnie było się spotkać z trenerem i ludźmi z Ożarowa, na pewno był to dla mnie udany dzień - powiedział autor hat-tricka.

- W Ożarowie zawsze za wszelką cenę staraliśmy się grać w piłkę, co z jednej strony jest dobre i przyjemne dla oka. Z drugiej jednak strony często wysoko przegrywaliśmy mecze. W tym spotkaniu też drużyna z Ożarowa starała się grać w piłkę i w pierwszej połowie lepiej od nas nią operowała. Ale wynik jest korzystny dla nas, było 4:1. Moim zdaniem trzeba próbować grać w piłkę, co czasami wychodzi, a czasami nie. My staramy się to robić i skutki są różne, ale w grze defensywnej GKS Rudki jest solidniejszy. W ofensywie musimy popracować nad tym, by pojawił się polot, więcej luzu i by się to przekładało na więcej sytuacji bramkowych, co bardzo dobrze wychodzi Alitowi - dodał na temat gry w Alicie, z którego odszedł przed rozpoczęciem tego sezonu.

W najbliższej kolejce siódmy w tabeli Alit zagra na wyjeździe z Neptunem Końskie. Będzie to w tę niedzielę, początek meczu o godzinie 16.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie