Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hummel 4 Liga. Nida Pińczów wraca do gry po wymuszonej przerwie. Jej rywalem będzie wicelider, Korona II Kielce

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Nida Pińczów (żółto-niebieskie stroje) o kolejne ligowe punkty z Koroną II Kielce
Nida Pińczów (żółto-niebieskie stroje) o kolejne ligowe punkty z Koroną II Kielce Kamil Bielaszewski
W ostatni weekend Nida Pińczów pauzowała, podobnie jak cała świętokrzyska czwarta liga. Teraz zagra mecz z wiceliderem tabeli, Koroną II Kielce.

W poprzedni weekend Nida Pińczów miała się zmierzyć na własnym boisku z Olimpią Pogoń Staszów i powalczyć o drugie w rundzie jesiennej trzy punkty zdobyte w jednym spotkaniu. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych do rozegrania spotkania jednak nie doszło - podobnie jak pozostałe mecze 21. kolejki zostało ono odwołane.

Jak na razie nie wiadomo, kiedy dojdzie do rozegrania zaległych pojedynków. - Nowe terminy odwołanych meczów zostaną ustalone przez Wydział Gier ŚZPN w Kielcach lub WGiD Podokręgu Sandomierz po uwzględnieniu propozycji zgłoszonych przez kluby w systemie Extranet do dnia 8 kwietnia 2022 roku (piątek) - czytamy w komunikacie Wydziału Gier na stronie internetowej Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej (szpnkielce.pl).

Pińczowianie wciąż więc czekają na swoje drugie zwycięstwo w rundzie wiosennej, ale na pierwsze osiągnięte na boisku. W pierwszym swoim ligowym meczu rozegranym w 2022 roku zremisowali oni bezbramkowo z Neptunem Końskie, następnie otrzymali na swoją korzyść walkower za mecz z Lubrzanką Kajetanów (klub po rundzie jesiennej wycofał się z rozgrywek), apotem przegrali 0:2 z AKS 1947 Busko-Zdrój.

W tabeli ligowej Nida wciąż znajduje się na przedostatnim, oznaczającym spadek do klasy okręgowej, miejscu. Do pierwszej bezpiecznej lokaty traci co prawda tylko trzy punkty, ale jeśli chce być bardziej pewna utrzymania, to powinna próbować wskoczyć na lokatę jeszcze wyższą, 15., do której traci cztery oczka. Jeśli bowiem któryś z klubów z województwa świętokrzyskiego spadnie z trzeciej ligi (a tuż nad strefą spadkową jest Wisła Sandomierz), to wzrośnie liczba spadkowiczów z Hummel 4 Ligi.

Korona II Kielce, kolejny rywal Nidy, w tym roku jeszcze nie przegrał. Zaczął od remisu 1:1 ze Spartakusem Daleszyce, a następnie ograł 1:0 Spartę Kazimierza Wielka i 5:0 Alit Ożarów. W pierwszym starciu z żółto-czerwonymi pińczowianie przegrali 1:3. Jedynego gola dla Nidy strzelił wówczas Mateusz Madej, a dla rywali trafiali: Jakub Przybysławski, Miłosz Strzeboński i Jakub Przybysławski.

Rewanż odbędzie się w Kielcach w najbliższą sobotę, dziewiątego kwietnia. Jego początek zaplanowano na godzinę 17. W razie zwycięstwa Nida może awansować na 16. miejsce w tabeli. Jeśli natomiast przegra, to jej pozycja nie ulegnie zmianie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie