W ostatniej serii spotkań ożarowianie mierzyli się na własnym boisku z Nidą Pińczów, czyli zespołem walczącym o utrzymanie w lidze na kolejny sezon.
W pierwszej połowie podopieczni trenera Pawła Rybusa mieli znaczną przewagę nad przyjezdnymi i zmarnowali kilka bardzo dogodnych sytuacji do strzelenia gola. W 24. minucie spotkania Michał Kamiński wykonał nawet rzut karny, ale piłkę odbił Damian Pałaszewski z Nidy. Pod koniec pierwszej części gry ożarowianie wpakowali piłkę do bramki, ale arbiter dopatrzył się spalonego.
Po przerwie do bramki trafiali natomiast piłkarze z Pińczowa. Wynik meczu otworzył Marcin Szafraniec w 58. minucie gry, a chwilę potem było już 2:0. Tym razem gola, po rzucie karnym, strzelił Krystian Zaręba. Jedenastkę podyktowano za zagranie ręką Jakuba Kapsy, który za próbę zatrzymania w ten sposób strzału jednego z rywali, otrzymał czerwoną kartkę. Wynik na 3:0 dla Nidy ustalił pod koniec spotkania Artur Garula, a walcząca o utrzymanie w ekipa z Pińczowa odniosła ważne zwycięstwo.
- Zagraliśmy bardzo słabą drugą połowę - powiedział nam po spotkaniu trener Rybus. Skład Alitu był następujący: Saracen - Rutkowski (75. Sornat), Kobryń, Kryvolapov, Stępień - Soja (65. Gierczak), Kamiński (75. Praga), Kapsa, Oliynyk (80. Tomasik) - Łokieć, Kończyk (65. Poński).
Kolejnym przeciwnikiem jego podopiecznych będzie zespół Klimontowianki Klimontowianki. Beniaminek rozgrywek, który w ubiegłym sezonie wygrał świętokrzyską klasę okręgową, w tabeli ligowej zajmuje miejsce dwunaste, ale ma dokładnie tyle samo punktów, co będący tuż nad nią Alit - 33.
W pierwszym bezpośrednim starciu tych dwóch zespołów Alit wygrał 1:0 na własnym boisku, a jedynego gola w 89. minucie pojedynku strzelił Kacper Piechniak. Napastnik ten nie gra już jednak w ekipie z Ożarowa - w przerwie zimowej przeszedł do Sokoła Kamień z czwartej ligi podkarpackiej.
W razie zwycięstwa Alit awansować nawet na ósmą lokatę w tabeli - do zajmującego ją AKS 1947 Busko-Zdrój traci bowiem tylko jeden punkt. Jeśli jednak przegra, to może spaść na miejsce 13. Wszystko zależy od tego, jakie będą wyniki pozostałych meczów.
Spotkanie Klimontowianka - Alit odbędzie się natomiast w tę niedzielę, a jego początek zaplanowano na godzinę 17.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?