I liga piłkarzy ręcznych: Porażka szczypiornistów KSSPR Końskie w Zawierciu

Viret CMC Zawiercie - KSSPR Końskie 32:28, (16:15)
KSSPR: Ratuszniak, Witkowski - Dobrowolski, Grabarczyk 1, Sękowski 2, Gmerek 2, Matyjasik 4, Słonicki, Bodasiński 6, Napierała 2, Dankowski 8, Bąk 2, Smołuch 1.

Zespół Michała Przybylskiego chociaż częściowo zrehabilitował się jednak za ostatnie dwie niespodziewane porażki (tydzień temu w lidze z Olimpią Piekary Śląskie i w ostatnią środę w Pucharze Polski z Anilaną Łódź) i na parkiecie wicelidera pozostawił po sobie dobre wrażenie.
Jeszcze do przerwy spotkanie było wyrównane. Gospodarze po pierwszych 30 minutach prowadzili tylko 16:15, a po pierwszym kwadransie, dzięki dobrej grze skutecznego Martina Dankowskiego na prowadzeniu byli nawet konecczanie (6:9). - To było w naszym wykonaniu całkiem przyzwoite spotkanie. Gdyby nie przestoje, które bardziej doświadczony zespół z Zawiercia wykorzystywał, wynik meczu mógł być różny - mówi szkoleniowiec KSSPR Michal Przybylski.

Po przerwie nadal nieznacznie przeważali podopieczni dobrze znanego w regionie świętokrzyskim Gienaddija Kamielina. Ich przewaga nie wynosiła jednak więcej niż cztery bramki.

W innych meczach: Ostrovia Ostrów Wielkopolski - AZS UMCS Lublin 36:24 (18:9), Anilana PŁ UŁ Łodź - Śląsk Wrocław 13:45 (5:22), SPR Tarnów - Olimp Grodków 31:29 (16:13), ŚKPR Świdnica - MKS Kalisz 22:30, Olimpia Piekary Śląskie - Zagłębie Sosnowiec 42:27 (20:12), AZS Przemyśl - Siódemka Miedź Legnica 24:36 (13:15).

1. Śląsk 9 18 320:176
2. Viret 9 16 309:258
3. Legnica 9 14 277:231
4. Kalisz 9 14 264:223
5. Przemyśl 9 12 285:260
6. Olimpia 9 12 291:241
7. Końskie 9 10 275:258
8. Grodków 9 8 240:255
9. Świdnica 9 8 250:274
10. Ostrowia 9 5 247:261
11. Tarnów 9 4 248:277
12. Zagłębie 9 4 231:293
13. Lublin 9 1 202:319
14. Anilana 9 0 219:332

W następnej kolejce, 23 listopada: KSSPR - Przemyśl.