Łysica Akamit Bodzentyn - Unia Tarnów 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Adrian Ślęzak 38 min., 1:1 Grzegorz Wojtal 52, 1:2 Jakub Wróbel 54.
Łysica: Boszczyk 4 - Cichoń 5, Kardas 4, Łapot 5, Kozubek 6 - Sadłowski 5, Barucha 3, Trela 4, Czarnecki 3 (70. Grzegorski 1) - Gołąbek 4, Wojtal 6 (65. Michta 1).
Unia: Libera - Radliński, Pawlak, Furmański, Węgrzyn - Adamski (60. Jamróg), Kazik, Ślęzak, Matras - Sojda, Wróbel (82. Szczerba).
Kartki: czerwona: Ślęzak (70 min., Unia - niesportowe zachowanie), żółte: Trela (Łysica), Sojda (Unia). Sędziował: Marcin Bąk z Kielc. Widzów: 150.
W 38 minucie po podaniu Dawida Sojdy bramkę dla gości zdobył Adrian Ślęzak. Zespół z Bodzentyna do przerwy nie zdołał doprowadzić do wyrównania. Ta sztuka udała się na początku drugiej połowy. W 52 minucie po akcji prawą stroną boiska Przemysława Cichonia i Grzegorza Sadłowskiego, piłkę otrzymał Grzegorz Wojtal, który strzałem z bliskiej odległości pokonał bramkarza gości. Unia już po dwie minuty później po strzale Jakuba Wróbla ponownie wyszła na prowadzenie, które utrzymała do końca meczu.
- Był to mecz z liderem, który pod względem technicznym i taktycznym najlepszym zespołem, z którym do tej pory graliśmy. Unia zasłużenie zajmuje pierwsze miejsce w lidze - mówi Bogusław Dąbrowski, trener Łysicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?