Bogusław Dąbrowski, trener Łysicy Akamit Bodzen-tyn:
Bogusław Dąbrowski, trener Łysicy Akamit Bodzen-tyn:
Przebój wygrał zasłużenie, choć w pierwszej połowie mecz był wyrównany. Na początku spotkania oba zespoły grały z dużym respektem do przeciwnika. Niestety w drugiej połowie było widać zmęczenie naszych zawodników po podróży, którym zabrakło sił.
Przebój Wolbrom - Łysica Akamit Bodzentyn 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Dariusz Kozubek 20 min., 1:1 Tomasz Wdowik 43, 2:1 Łukasz Pazurkiewicz 54.
Przebój: Palczewski - Morawski, Kiczyński, Ochman, Wdowik - Pindiur, Duda, Głaz, T. Jarosz - Kostek, Pazurkiewicz.
Łysica: Boszczyk 5 - Szymoniak Ż 5, Łapot 5, Kardas 5, Ubożak 0 CZ 82 - Grzegorski 2, Barucha 3, Trela 5, Kozubek 5 - Gołąbek 5, Michta 3.
Zmiany: Przebój: 59' Wsół za Pindiura, 73' Wiśniewski za Pazurkiewicza 87' Cupiał za Głaza. Łysica: 46' Czarnecki 2 za Grzegorskiego, 65' Cichoń 2 za Kozubka, 65' Wojtal 2 za Michtę, 82' K. Gryz nie klas. za Baruchę. Sędziował: Tomasz Kita z Brzeska. Widzów: 800.
Piłkarze z Bodzentyna na mecz do Wolbromia z powodu awarii autokaru zmuszeni byli jechać własnymi samochodami. - Podróż miała duży wpływ na naszą grę, ponieważ na miejsce dojechaliśmy dopiero godzinę przed meczem. Widać było zmęczenie piłkarzy - mówi Bogusław Dąbrowski, trener Łysicy.
Łysica już 7 minucie mogła objąć prowadzenie. Po akcji prawą stroną boiska Grzegorza Grzegorskiego, który zagrał do Szymona Michty, ten dośrodkował piłkę w pole karne do wbiegającego Patryka Baruchy, ten strzałem z sześciu metrów trafił wprost w bramkarza.
Golkiper gospodarzy wybił piłkę przed siebie, ale drugi strzał Baruchy także zdołał obronić. W 20 mi-nucie Dariusz Kozubek po indywidualnej akcji umieścił piłkę w bramce Przeboju, dając Łysicy prowadzenie. Przed przerwą gospodarze zdołali wyrównać. W 43 minucie strzałem z rzutu wolnego, z 30 metrów Przemysława Boszczyka pokonał Tomasz Wdowik, trafiając w samo okienko.
Po przerwie Przebój ruszył do ataku, spychając Łysicę do obrony. Gospodarze stwarzali sobie coraz lepsze sytuację pod-bramkowe. W 54 minucie zza pola karnego strzelał Mariusz Ko-stek, który trafił w słupek. Futbolówkę przejął Łukasz Pazurkiewicz, który umieścił ją w siatce gości, dając prowadzenie Prze-bojowi.. Mimo prób Łysicy nie udało się odrobić strat. Tym bar-dziej, że od 82 minuty za nie sportowe zachowanie czerwoną kartką został ukarany Łukasz Ubożak i zespół z Bodzentyna kończył spotkanie w osłabieniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?