Ile za spadek?

Na proponowanych zmianach najbardziej zyskają najbliżsi członkowie rodziny. Zwolnienie z podatku obejmie małżonka, dzieci i rodziców, rodzeństwo, a także pasierbów, ojczyma i macochę.

Sejmowa Komisja Finansów w ubiegłym tygodniu przegłosowała projekt zmian podatków od darowizn i spadków. Prace nad ustawą są na tyle zaawansowane, że zapowiedziano już wprowadzenie jej w życie od 1 stycznia 2007 roku.

RODZINA MUSI PŁACIĆ

Teraz nawet dziedzicząc po najbliższej rodzinie więcej niż 10 tys. zł płacimy podatki. Wiele osób szuka wiec luk prawnych, żeby nie uszczuplać rodzinnego majątku.

- Zainteresowanie proponowanymi zmianami przepisów jest bardzo duże, bo dotyczą prawie wszystkich podatników - mówi Maria Bończuk z Izby Skarbowej. - Jaki będzie ostateczny kształt ustawy, trudno jednak jeszcze powiedzieć. Partie już proponują kolejną poprawkę do projektu zatwierdzonego w czwartek przez Komisję Finansów.

MNIEJSZE PODATKI

Na pewno zyska najbliższa rodzina, która zostanie całkowicie zwolniona z podatku. Jednak będzie musiała zgłosić sam fakt wzbogacenia się do urzędu skarbowego. Jeśli tego nie zrobi, zapłaci karę - co jest nowością w przepisach.

Niewykluczone, że na zmianach skorzystają także inne osoby. Dalsza rodzina - grupa druga - byłaby zwolniona z płacenia podatków od kwoty do 10 tys. zł (teraz jest to 7276 zł), a osoby w ogóle niespokrewnione (grupa trzecia) do 7 tys. zł.

Lżej z mieszkaniami

Wedle propozycji posłów, od przyszłego roku nie zapłacimy podatku od wartości mieszkania lub domu o powierzchni poniżej 110 metrów kw., nawet jeśli dostaniemy je od obcej osoby. Jednak trzeba będzie mieszkać w darowanym lokalu co najmniej przez 5 lat.

Ile teraz płacimy?

Jeśli dzieci dziedziczą po rodzicach dom, a same nie są właścicielami innego lokalu, nie płacą podatku. Jeśli jednak już mają swoje mieszkania, a dom ma wartość około 100 tys. zł, muszą zapłacić blisko 6,5 tys. zł podatku.