Ponad tysiąc miłośników czterech kółek i adrenaliny zjechało się w sobotni wieczór do Kielc, by sprawdzić moc swoich aut na ulicach. Kierowcy całą noc krążyli po mieście zmieniając lokalizacje, żeby wywieść w pole policjantów. Daniem głównym zjazdu miały być bowiem wyścigi, a była… zabawa w kotka i myszkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!