Industria Kielce trenowała w okrojonym składzie w Hali Legionów
Na pierwszych zajęciach w Hali Legionów byli trzej bramkarze Miłosz Wałach, Nikodem Błażejewski, Sandro Mestrić, skrzydłowi Szymon Wiaderny, Cezary Surgiel i Arkadiusz Moryto oraz rozgrywający Tomasz Gębala i Paweł Paczkowski.
Hassan Kaddah trenuje z reprezentacją Egiptu. W przyszłym tygodniu do drużyny dołączy obrotowy Artiom Karaliok. W tym tygodniu na zajęciach ma być już trener Talant Dujszebajew.
Zobacz zdjęcia z treningu
– Chłopaki dostali tydzień temu rozpiskę siłowo-biegową od Krzyśka Palucha. Wierze, że rzetelnie wykonywali treningi. Za chwilę ich zweryfikujemy, zobaczymy, jak wyglądała ich praca indywidualna. W tym tygodniu dokładamy więcej elementów piłki ręcznej. Obok intensywnego biegania i siłowni będą wstawki w hali z piłką. Powoli będziemy mieszać ciężkie treningi z elementami piłki ręcznej
– mówił przed wtorkowymi zajęciami Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.
W jakiej dyspozycji są Hassan Kaddah i Sandro Mestrić, którzy wracają do drużyny po kontuzjach?
- Hassan leczył kontuzję, od czerwca do grudnia był wyłączony z treningów. Potem miał czas na rehabilitację. Mam nadzieję, że po powrocie z Egiptu będzie normalnie uczestniczył w treningach. Z Sandro jest podobnie. Czuje się bardzo dobrze. Ból pleców mu nie przeszkadza, jest gotowy na coraz bardziej intensywne treningi. Mam nadzieję, że obaj pomogą nam w drugiej rundzie
- wyjaśnił Krzysztof Lijewski.
Przydał, że przerwa świąteczno-noworoczna była wszystkim bardzo potrzebna.
- Nam wszystkim przydał się odpoczynek od siebie, reset głów. Tamten rok był bardzo intensywny, nie tylko ze względu na mecze, ale i podróże. Była duża presja związana z wynikami. Ta przerwa była potrzebna, żeby każdy spędził czas z rodzinami, odpoczął. Runda rewanżowa będzie bardzo ciężka. Skończą się mistrzostwa Europy, wskoczymy na karuzelę, będą mecze ligowe i Liga Mistrzów. Będzie bardzo dużo spotkań do rozegrania - dodał drugi trener Industrii Kielce.
W zajęciach uczestniczył rozgrywający Tomasz Gębala.
– Za trenowaniem się nie stęskniłem. Krzysiek Paluch zadbał, żebyśmy byli już zmęczeni. Wysłał nam rozpiskę, która była wymagająca. Ale za piłką ręczna jak najbardziej się stęskniłem. Mam nadzieję, że trener Krzysztof Lijewski zaplanował trochę piłki ręcznej, bez żadnych torów przeszkód. Ja do końca grudnia dałem sobie czas na odpoczynek psychiczny, od początku stycznia pełne skupienie już na przygotowaniach do rundy rewanżowej
– powiedział Tomasz Gębala, zawodnik Industrii Kielce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?