Policjanci przejęli pokaźną ilość zakazanego suszu
Krótko po godzinie 12.30 w sobotę dyżurny staszowskiej policji dostał wezwanie z jednej z pobliskich miejscowości. Kobieta zgłaszała, że 51-letni mąż nie chce wpuścić jej do domu.
- Policjanci nie stwierdzili, by doszło do przemocy domowej, poinstruowali jednak kobietę o tym, jakie kroki może podjąć w takiej sytuacji. W trakcie interwencji dowiedzieli się, że mężczyzna ma zakazany susz – opowiadała aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Na ścianie, w budynku gospodarczym na tej samej posesji, wisiała reklamówka zawierająca ponad 840 gramów suszu wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. Obok wisiał około dwumetrowy krzak konopi, z którego według szacunków policjantów można by przygotować jeszcze blisko 680 gramów suszu.
- Mężczyzna tłumaczył, że marihuana była na własny użytek. Twierdził, że znalazł ziarenko w paczce po papierosach, zasadził je, ale nie doglądał w żaden specjalny sposób. Usłyszał zarzuty przygotowania i posiadania znacznej ilości narkotyków, za co może grozić nawet 20 lat więzienia
– informowała w poniedziałkowe przedpołudnie aspirant Joanna Szczepaniak.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?