Inżynier poszukiwany

Wraz początkiem roku szkolnego do Andrzeja Seweryńskiego, Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego trafił apel Konfederacji Pracodawców Polskich. - Jego główne przesłanie to próba zwrócenia uwagi na dysproporcje między tym, co oferują studentom uczelnie, a tym co od studentów oczekują ich przyszli pracodawcy - mówi Adam Ambrozik, dyrektor departamentu ekspertyz ekonomiczno-społecznych KPP.

90 procent bezrobotnych

W apelu czytamy między innymi, że 90 procent spośród dwóch milionów studentów "...studiuje na kierunkach bardzo odległych od potrzeb gospodarki i przemysłu. Wielu z nich - po uzyskaniu dyplomu - zasila szeregi bezrobotnych".

Autorzy podkreślają, że zbyt małą liczbę studentów wyższych szkół politechnicznych i medycznych pogarszają wyjazdy polskich specjalistów do krajów Unii Europejskiej. Powołując się na dane Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, wyliczają również, że w najbliższym czasie z tego powodu niedoboru informatyków w Europie i Stanach Zjednoczonych, z Polski w ciągu roku możemy stracić nawet 10 tysięcy specjalistów.

Adam Ambrozik zdaje sobie sprawę, że ministerstwu ciężko wpływać na uczelnie, szczególnie te prywatne, nakazując im otwieranie kierunków, które będą odpowiadać zapotrzebowaniu przemysłu. - Chodzi nam bardziej o dotarcie do młodych ludzi, uczniów szkół ponadgimnazjalnych, którzy przed podjęciem decyzji powinni przyjrzeć się rynkowi pracy i wybrać kierunek z przyszłością. A ponieważ uczelnie kierują się zasadą popytu, to za zwiększoną liczbą kandydatów pójdzie większa ilość uczelni oferujących dany kierunek - wyjaśnia.

Na Politechnice się nie boją

Przeciwko takiemu rozwojowi zdarzeń nie miałby nic Andrzej kapłon, prorektor do spraw studenckich i dydaktyki Politechniki Świętokrzyskiej.

- Kontaktując się z naszymi absolwentami wiemy jedno. Nie mają większych problemów ze znalezieniem pracy. Budownictwo, mechanika czy informatyka to kierunki, których ukończenie praktycznie zapewnia sukces w poszukiwaniu pracodawcy - twierdzi i zgadza się, że uczelnie powinny dostosowywać programy studiów i oferowane kierunki do potrzeb rynku.

- Bardzo dobrą drogą do osiągnięcia takiego porozumienia może być nawiązanie współpracy z konkretnymi firmami i organizowaniu programów praktyk i staży - opowiada Andrzej Kapłon.

Bo nie lubią matematyki

Na razie jednak specjalizacje techniczne w dalszym ciągu są mniej popularne, a na uczelniach królują kierunki pedagogiczne i słynne już zarządzanie i marketing. Według Dariusza Rotta, rzecznika prasowego Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego jednym z powodów takiej sytuacji jest wykreślenie matematyki z listy obowiązkowych przedmiotów maturalnych.

- Skutek jest taki, że wielu uczniów rezygnując z tak nielubianej matematyki, zamyka sobie drogę na kierunki techniczne - twierdzi. Daleki jest jednak od stwierdzenia, że przyszłość mają tylko i wyłącznie kierunki techniczne.

- Nie skreślałbym kierunków pedagogicznych. Myślę bowiem, że w dobie coraz pełniejszego uczestnictwa w Unii Europejskiej bardzo popularni staną się wszelkiego rodzaju edukatorzy, którzy znajdą pracę przy tak popularnym dokształcaniu się - podkreśla.

Zawody z przyszłością według Konfederacji Pracodawców Polskich:

- informatycy zajmujący się eksploatacją sieci, programiści oraz technolodzy IT, informatycy telefonii IP, informatycy o specjalności sieci bezprzewodowej;

- inżynierowie produkcji, w zakresie chemii, przemysłu motoryzacyjnego, specjalności budowlanych i od rynku nieruchomości, projektowania konstrukcji przemysłowych i budowy maszyn, specjaliści od eksploatacji maszyn, technolodzy materiałowi, konstruktorzy, organizatorzy produkcji.

- wszelkiego rodzaju specjaliści od operacji finansowych, specjaliści z zakresu inwestycji kapitałowych, z zakresy marketingu i handlu, ale również księgowi;

- inżynierowie krajobrazu;

- specjalności związane z szeroko rozumianą gospodarką mieszkaniową, poczynając od zarządzania zasobami mieszkaniowymi, stylistami i projektantami wnętrz;

- specjalności związane z organizacją turystyki i wypoczynku;

- specjalności z zakresu administracji samorządowej, prawnicy obsługujący programy unijne, doradcy podatkowi, ubezpieczeniowi.