KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski jako pierwszy zapewnił sobie awans do trzeciej ligi, co ciekawe mimo porażki w środowym zaległym meczu z Lubrzanką na wyjeździe 1:2. Wygrał też wicelider TS 1946 Nida Pińczów, ale nie jest pewny awansu. Na plecach czuje oddech zespołu z Kajetanowa.
Lubrzanka Kajetanów - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 2:1 (1:0), Mateusz Zacharski 30 min., 62 - Rafał Lasocki 68.
Lubrzanka: Barabach - Waldon, Cedro, Kundera, Treter - B. Bracha, Zacharski, Bakalarz, Zwierzyński (85 Chmiel) - K. Bracha (88 K. Foks), M. Bracha.
KSZO 1929: Bąbel - Sarna, Lasocki, Dylewski (72 Kijanka), Cieślik (65 Gruszka) - Gajewski (47 Sudy), Dryka, Cholewiński, Dziadowicz - Kosowski, Hołody (83 Jedlikowski).
Bramkę dla KSZO na wagę awansu zdobył niezawodny grający trener Rafał Lasocki! Gdyby mecz zakończył się wygraną Lubrzanki 2:0 i po ostatniej kolejce obie drużyny miałyby po 62 punkty, wtedy lepszy byłby zespół z Kajetanowa, bo miałby korzystniejszy bilans bezpośrednich spotkań. W sytuacji, jeśli oba te zespoły wyprzedziłaby na finiszu Nida Pińczów, awans z drugiego miejsca uzyskałaby więc Lubrzanka.
KSZO 1929 Ostrowiec w III lidze. Dwie porażki na wagę… awansu
Orlicz Suchedniów - Unia Sędziszów 1:1 (1:1), Sayed Ahmed 37 - Grzegorz Brożek 35.
ŁKS Georyt Łagów - TS 1946 Nida Pińczów 1:3 (0:2), Patryk Barucha 73 - Łukasz Mika 3 z karnego, Robert Banaszek 40, 62.
Nida: Zyguła - Kempkiewicz, Rechowicz, Szafraniec, Burek - Biały (77 Prucnal), Wilkus (74 Myca), Sadowski (80 Wójtowicz), Banaszek - Zaręba, Mika.
Nida mogła już świętować awans, ale plany pokrzyżowała Lubrzanka, wygrywając z KSZO. Pińczowianie mogą zapewnić sobie awans w niedzielę, jeśli pokonają u siebie Unię Sędziszów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?