Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga. Hat tricki Supierza i Iwańskiego

mir, dor, KAR, PST
Hat tricka dla Lubrzanki w meczu ze Zdrojem zdobył Ernest Supierz (z prawej). Natomiast dla zespołu z Buska-Zdroju dwa gole strzelił Pape Drame.
Hat tricka dla Lubrzanki w meczu ze Zdrojem zdobył Ernest Supierz (z prawej). Natomiast dla zespołu z Buska-Zdroju dwa gole strzelił Pape Drame. Fot. Kamil Markiewicz
Lubrzanka Kajetanów ograła beniaminka z Buska i utrzymała się na pierwszym miejscu w tabeli. W meczu "na szczycie" spadkowicz, Naprzód Jędrzejów pokonał beniaminka, KSZO 1929 Ostrowiec.

[galeria_glowna]

Mówią trenerzy:

Mówią trenerzy:

Marcin Dudziński, trener Sparty: - Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu. Mieliśmy sporo sytuacji, których nie udało nam się wykorzystać. Po-winniśmy ułożyć mecz do przerwy i spokojnie kontrolować grą w drugiej połowie. Po przerwie wyszliśmy trochę roztargnieniu i straciliśmy bramkę, przez co do końca musieliśmy walczyć o wynik.
Andrzej Fendrych, trener Naprzodu: - Jestem bardzo zadowolony z postawy mojej drużyny w tym meczu. Mieliśmy więcej sytuacji, wygraliśmy zasłużenie. Na duże słowa pochwały zasłużył Tomek Iwański.

TS 1946 Nida Pińczów - Pogoń Staszów 4:0 (1:0), Łukasz Mika 28 z karnego, 85 z karnego Krystian Zaręba 65, Dominik Sobczyk 75.
Nida: Zyguła - Myca, Rechowicz, Szafraniec, Motyl - Biały (68 Karasek), Ciekalski, Mika, Banaszek (57 Ciacia) - Zaręba (83 Sosiński), D. Sobczyk (85 Gajda).
W 56 minucie Marcin Szafraniec został ukarany czerwoną kartką za obronę ręką strzału piłkarza gości w polu karnym. Po tej sytuacji sędzia podyktował "jedenastkę", której nie wykorzystał Rafał Merchut, trafiając w słupek.

Sparta Kazimierza Wielka - Sokół Rykoszyn 2:1 (1:0), Mateusz Trzeciakiewicz 30, Sekou Camara 80 - Jakub Hajduk 60.
Sparta: Pałaszewski - Adamczyk, Włudarz, Wieczorek, Baster - Stępień (90 Morsztyn), Camara, Sobura, Rojek (65 Ziętara), Dudziński - Trzeciakiewicz (75 Wątek).

Lubrzanka Kajetanów - Zdrój Busko-Zdrój 5:3 (2:1), Ernest Supierz 5, 68, 80, Łukasz Piotrowski 10, 73 - Piotr Rajca 35, Pape Drame 70, 84.
Lubrzanka: Barabach - Milcarz, Cedro, H. Janyst, Treter - B. Bracha, K. Bracha, Jagodzki (70 Lipski, 78 T. Janyst), E. Supierz - Piotrowski, M. Bracha.
- Mieliśmy zdecydowaną przewagę. Cieszy drugie zwycięstwo, ale nadal musimy ciężko pracować, żeby zdobywać punkty - mówi Krzysztof Stocki, trener Lubrzanki.

Orlicz Suchedniów - Partyzant Radoszyce 1:5 (0:4), Damian Kania 48 - Hubert Drej 8, Paweł Cegieła 22, Jakub Kos 30, 41, Łukasz Matyśkiewicz 60.
Partyzant: Zieliński - Brzoza, Pyzia, Mogielski, Cegieła - Kuleta (87 Nieszporek), Matyśkiewicz, Zagdan, Kos - Piróg (61 Kubicki), Drej.
- Rywale zaprezentowali stuprocentową skuteczność. Wy-korzystali wszystkie swoje okazje. Nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę - skwitował trener suchedniowian Rajmund Kabała. - Posiadaliśmy przewagę i wygraliśmy bezdyskusyjnie, mimo iż od 42 minuty graliśmy w dziesiątkę, bo drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Paweł Mogielski - relacjonował kierownik drużyny Partyzanta Mateusz Szymczyk.

Spartakus Daleszyce - Orlęta Kielce 2:1 (1:1), Mariusz Maciejki 25, Damian Krakowiak 89 - Paweł Banyś 35.

ŁKS Łagów - Unia Sędziszów 1:1 (0:0), Szymon Bochniak 90+3. - Grzegorz Samburski 69.
Unia: Rybiński - Żebrowski, Krupa, Chuptyś, Cielebała, Bratek (65 T. Zapaski), Winiarski, W. Zapaski, Kupczyk, Samburski (87 Natowski), Szota (90 Matelski).

Naprzód Jędrzejów - KSZO 1929 Ostrowiec 3:1 (2:1), Tomasz Iwański 4, 30, 80 - Kamil Dziadowicz 11.
Naprzód: Baran - Januszewski, Stolarczyk, Olszewski, Bębenek - Sputo (70 Niemstak), Osiński, Puchrowicz, Kowalski (85 Kosek) - Iwański, Starościak (75 Wójcik).
KSZO 1929: Duda - Sarna (53 Cholewiński), Gruszka, Lasocki, Kijanka - Żak (55 Kotwa), Dryka, Czerwiński (53 Czaja), Dynarek - Dziadowicz (71 Skwarliński), Kosowski.

Hetman Włoszczowa - Alit Ożarów 1:1 (0:0), samobójcza 57 - Mateusz Mianowany 71 z karnego.
Hetman: Winckowicz - M. Małek, Czajkowski, Kozieł, Mu-siał - Walasek (68 Teklak), Matuszczyk, Jarmuda, Babyn - Piwowarczyk, Orzeł.
Alit: Żytniewski - Pawlaczyk, Drdzeń, Mazur, Sorbian - Zdybski, Mianowany, M. Kilijański (70 Gładowski), P. Kilijański (68 Gardynik) - Rzepa, Kanarski.
- Mieliśmy dużo sytuacji do zdobycia zwycięskiej bramki, ale zawiodła skuteczność. Dla nas jest to tylko remis - powie-dział Grzegorz Włodarczyk, kierownik drużyny Hetmana.
Większe powody do zadowolenia miał Krystian Kanarski, grający trener Alitu. Ciekawostką jest to, że siedem lat temu był zawodnikiem HEKO Czermno, który prowadził wtedy Andrzej Dec, obecny szkoleniowiec zespołu z Włoszczowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie