Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga. Porażki liderów (video)

Mirosław ROLAK, Kamil MARKIEWICZ
Fragment meczu pomiędzy Lechią Strawczyn, a Wisłą Sandomierz. Na zdjęciu z lewej Mikołaj Jasiński (Wisła), z prawej Mateusz Majka.
Fragment meczu pomiędzy Lechią Strawczyn, a Wisłą Sandomierz. Na zdjęciu z lewej Mikołaj Jasiński (Wisła), z prawej Mateusz Majka. Fot. Kamil Markiewicz
Dwie prowadzące w tabeli drużyny, Lubrzanka Kajetanów i Pogoń Staszów przegrały na swoich boiskach. Dwunasta kolejka okazała się pechowa dla gospodarzy. Spośród ośmiu zespołów grających na własnych boiskach wygrał tylko Spartakus Daleszyce.

Marek Mierzwa, trener Spartakusa Daleszyce:

Marek Mierzwa, trener Spartakusa Daleszyce:

- Przeważaliśmy od początku meczu, a goście czyhali na kontrataki. Po stracie bramki mój zespół ruszył do szturmu i wyrównaliśmy po strzale z rzutu karnego. Potem piękną bramkę zdobył Kołodziejczyk strzałem z 20 metrów. Jeszcze przed przerwą mieliśmy kolejne sytuacje. W drugiej połowie nadal przeważaliśmy, ale z wielu dogodnych okazji wykorzystaliśmy tylko jedna.

Neptun Końskie - Alit Ożarów 0:3 (0:2), Rzepa 17, Binkiewicz 35, Soja 57.
Neptun: Stańczyk - Banachowicz (46. Cieślik), Rzeszowski, Sędkowski, Skoczylas, Kasperek, Wojna, Kotwica (62. Sołtuniak), Wrona (34. Kukla), Sroka (86. Gad), Siudek.
Alit: Smolak - Gierczak, Pękalski, Zdybski, Soja (78. Drdzeń), Rzepa (85. Jastrzębski), Mianowany, Głuch, Binkiewicz, Kościelny, Wojtal (73. Buglewski).
Już w 16 minucie po koronkowej akcji ożarowskich pomocników Głucha i Rzepy, ten drugi zakończył akcję celnym strzałem. W 35 minucie po precyzyjnej wrzutce ze skrzydła, piłka trafiła do Binkiewicza, a ożarowski pomocnik mocnym strzałem, pokonał Stańczyka. Sporo emocji było też po przerwie. Najpierw w 57 minucie indywidualna akcje zakończył skutecznym strzałem Soja i było 0:3. w 70 minucie gospodarze mogli strzeli honorowego gola, ale nie wykorzystali rzutu karnego - świetnie interweniował Smolak.

Pogoń Staszów - ŁKS Georyt Łagów 0:2 (0:1), Mazur 45 z karnego, Matyja 68.
Pogoń: Brzostowicz - Merchut, Błauciak, Belusiak, Zaliński, Starba, A. Wlasek, K. Walasek, Motyl, Malec, Strzałka.
ŁKS: Król - Sadłocha, Kowalski, Mazur, Gołasa - Matyja (82 Kapsa), Banaczkowski, M. Wasik, Gardynik - Kamiński (65 Franus), Bochniak (85 Kołbuc).
-Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Można powiedzieć, że nie popełniliśmy żadnych błędów. Na wyróżnienie zasługuje Piotr Matyja, który wypracował rzut karny. Bardzo dobrze zagraliśmy także w defensywnie na czele Sylwestrem Mazurem. Bardzo dobry mecz, jeśli chodzi o indywidualne wyróżnienia rozegrał także Szymon Bochniak - mówił Grzegorz Klepacz, trener ŁKS Georyt Łagów.
Piotr Matyja jeszcze w ubiegłym sezonie grała w Pogoni Staszów, a w niedziele walnie przyczynił się do porażki swego byłego zespołu. Najpierw, w 45 minucie został sfaulowany w polu karnym Pogoni a mazur wykorzystał rzut karny. W 68 minucie sam strzelił efektownego gola.

Lubrzanka Kajetanów - Łysica Akamit Bodzentyn 0:1 (0:0), Łapot 64.
Lubrzanka: Żyła - Waldon, Siwek (76. Borowiec), Cedro, K. Bracha, Supierz, Woszczycki, Jagodzki, Treter (62. Skrzyniarz), Puchała, M. Bracha .
Łysica: Duda - Bracik, Kula, Łapot, Kosecki, Gołąbek, Maniara (80. Czarnecki), Boguszewski, Francuz, Sadłowski (71. Gryz), Michta (86. Słoń).

Piaskowianka Piaski - Hetman Włoszczowa 0:1 (0:1), Orzeł 31.
Piaskowianka: Trela - T. Mróz (75. Kuśmirek), Dudek, Cieślak, Łabądź, Więckowski, Buteńko, R. Zygan, Karasek, Woliński, Faryna (80. J. Zygan).
Hetman: Kowalski - Zaganiacz, Wroński, M. Małek, Fidera (67. G. Małek), Żelezik (90. Sosnowski), Michałek, Orzeł, Rosicki (64. Jarmuda), Musiał, Oduliński.
Jedyna bramka meczu padła po strzela z rzutu wolnego z 17 metrów (po faulu Dudka na Odulińskim). Gospodarze źle ustawili mur, a Orzeł precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. W pierwszej części gry nieco lepiej prezentowali się goście, ale po przerwie dominowała Piaskowianka. -Częsciej atakowaliśmy, były sytuacje, ale brak doświadczenia i skuteczności naszych zawodników sprawił że nie zdołaliśmy wyrównać - skomentował prezes Piaskowianki, Wacaław Kędra.

GKS Nowiny - Granat Skarżysko 1:2 (1:0). Samobójcza 15 - Mateusz Fryc 66, Marcin Jastrząb 82.
Nowiny: Pacanowski - Kaczor, Wilczyński, Rabiej, Król, Kułak, Szymkiewicz (75. Ołtuszyk), Stanek, Jędrychowski (75. Starek), Kubicki, Stawiarski (70. Jędrzejewski).
Granat: Majcherczyk - Więckowski (78 Imiela), Prus-Niewiadomski, Basąg, Michał Kołodziejczyk - Białek, Jastrząb, Marcin Kołodziejczyk (85 K. Mróz), Ryński (70 Szyszka) - Fryc (78 Piróg), Zaręba.

Lechia Strawczyn - Wisła Sandomierz 0:2 (0:1), M. Stępień 30, M. Michalski 90+3.
Lechia: Wąsowicz - Karol Majka, Picheta, Tkaczyk, Zając (46. Sikora), Janik, Ziębiński (70. Więckowski), K. Kasprzyk, M. Majka, R. Piotrowicz, P. Gołuchowski.
Wisła: Kuśmierz - P. Chorab (46. Z. Warzocha, 55. Zimoląg), Jasiński (85. Krawiec), Jankowski, Rzeszutek, Ziółek, M. Stępień (66. P. Michalski), Pietrucha, D. Chorab, M. Michalski, Kostrzewa.
Piłkarze Wisły rozegrali dobry mecz i zrehabilitowali się za porażkę sprzed tygodnia na swoim boisku. Pierwsza bramka padła po kapitalnym strzale zza linii pola karnego Stępnia. Potem goście mieli jeszcze kilka okazji, między innymi w 43 minucie po strzale Pietruchy piłka trafiła w słupek, ale dopiero w doliczonym czasie gry strzelili drugiego gola. Po dokładnym zagraniu Krawca, Mateusz Michalski znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i nie zmarnował okazji.

Spartakus Daleszyce - Partyzant Radoszyce 3:1 (2:1), Śledzik 30 z karnego, Kołodziejczyk 37, Staniec 70 - Wieczorek 10.
Spartakus: Kołomański - Bujakowski, P. Janaszek, A. Janaszek, Staniec (76. Bęben), Banasik (66. Krężołek), Brzozowski (55. Janik), Śledzik (55. Czaja), Jeziorski, Mochocki, Kołodziejczyk.
Partyzant: Pastucha - Tanasiewicz, Cegieła, Stolarczyk (55. Kądziela), Morawski, Chiberski, Komisarski, Zagdan, Wieczorek (75. Kosmal), Wójcik (70. Michalski), Kluska.
Goście objęli prowadzenie po strzale Wieczorka z 14 metrów. Wyrównał Ślezik z rzutu karnego podyktowanego za faul na Mochockim. W 37 minucie Kołodziejczyk przejął piłkę na połowie rywali i mocnym strzałem z 20 metrów zapewnił gospodarzom prowadzenie. Wynik meczu ustalił Staniec, wykorzystując sytuacje sam na sam z bramkarzem.
KSZO II Ostrowiec - Sparta Kazimierza Wielka 1:5 (1:1), Dziadowicz 2 - Banaszek 9, Malara 52, Anioł 82, Sobura 90, Wołowski.90.
KSZO II: Bąbel - Łatkowski, Woropajew, Nowik, Szafirowski (58. Ulikowski), Persona, Dziadowicz, Żak, Machocki (71. Czyż), Nogaj, Kapsa
Sparta: Wolski - Baster, Anioł, Radziszewski, Adamczyk, Gorgoń (58. Idziak), Sobura, Krzan, Mach, Banaszek (80. Wołowski), Malara (71. Zięba)
Mecz ze Spartą rozpoczął się bardzo dobrze dla KSZO II, jednak końcowy wynik był równie wysoki co zaskakujący. Do tak wysokiej porażki przyczyniły się dwie czerwone kartki, jakie zobaczyli piłkarze rezerw KSZO.
Wynik spotkania już w drugiej minucie gry otworzył Kamil Dziadowicz, który strzałem głową pokonał Michała Wolskiego. Później strzelali już tylko goście. Przed przerwą, strzałem z rzutu karnego do remisu doprowadził Robert Banaszek, jednak prawdziwe strzelanie w Ostrowcu zaczęło się po przerwie. W 52 minucie piłkarze KSZO II zbyt krótko wybili piłkę, do której dopadł Mateusz Malara i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Tomasza Bąbla. W 70 minucie za drugą żółtą kartkę a w konsekwencji czerwoną, boisko opuścił Jakub Kapsa, co bardzo szybko znalazło odzwierciedlenie w wyniku. W 85 minucie Grzegorz Anioł głową zdobył trzecią bramkę dla Sparty. W 88 minucie po kolejnej kontrowersyjnej decyzji sędziów doszło do zamieszania, po którym czerwoną kartkę obejrzał Damian Nogaj. Grając w "9" piłkarze rezerw stracili jeszcze dwie bramki. Już w doliczonym czasie gry najpierw do bramki celnie strzelił Marek Sobura, a chwilę później uczynił to Mateusz Wołowski. Pod koniec drugiej połowy na trybuny odesłany został również trener KSZO II, Marcin Wróbel, dla którego część decyzji arbitrów była niezrozumiała.

Najlepsi strzelcy: 17 - M. Bracha (Lubrzanka), 9 - Strzałka (Pogoń), 8 - Anioł (Sparta), 7 - Wojtal (Alit), Zaręba (Granat), 6 - Michta (Łysica), Rzepa (Alit).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie