IV Liga - zobacz obszerne relacje z wszystkich spotkań 17. kolejki

Bohater kolejki Maciej Śliski

Mecz z Czarnymi Połaniec pomocnik Zdroju Busko-Zdrój zapamięta na długo. Dał swojej ekipie zwycięstwo, przyczynił się do pierwszej porażki lidera w sezonie i jednocześnie sprawił sobie urodzinowy prezent. W niedzielę skończył 19 lat!

Największą sensacją siedemnastej kolejki spotkań w czwartej lidze było zwycięstwo Zdroju Busko-Zdrój nad liderem Czarnymi Połaniec 1:0! Obecnie w tej klasie nie ma już niepokonanej drużyny.
Bardzo emocjonujący był mecz w Łagowie, tamtejszy ŁKS przegrywał z Hetmanem Włoszczowa 0:1, ale w końcówce przechylił szalę zwycięstwa na swą korzyść. Goście mieli zastrzeżenia do pracy arbitra.

Górą defensywa

Naprzód Jędrzejów - Partyzant Radoszyce 0:0

Naprzód: N. Baran - Czarnecki, Stolarczyk, Kłek, Maciejewski - Osiński, Kocełak, Bębenek (52. Kulesza), Starościak (89. Karoiński) - Sputo (70. Butenko), Iwański (70. Ryguła).

Partyzant: Zieliński - Ubożak, Prus-Niewiadomski, Komisarski, Miśtal - Szymkiewicz, Czarnecki, Strzębski, Papros (65. Gołuch) - Kopyciński (60. Snoch), Drej.

Obie drużyny zagrały dobrze taktycznie, uważnie i skutecznie w defensywie. Ciężko było o strzeleckie okazje. Z naszej strony najbardziej klarowną mieli w drugiej połowie Tomasz Iwański i Sebastian Ryguła, którzy nie wykorzystali sytuacji sam na sam z bramkarzem - relacjonował trener Naprzodu Jarosław Groszek.To był wyrównany pojedynek. Najlepsze okazje do zdobycia gola mieliśmy po akcjach Dominika Szymkiewicza i Huberta Dreja. Niestety, żadnemu z nich nie udało się trafić do bramki Naprzodu - powiedział kierownik drużyny Partyzanta Mateusz Szymczyk.

Bez tragizowania

Skała Tumlin - Alit Ożarów 1:1 (1:0), Adrian Solnica 37 min. - Michał Ciepliński 49.

Skała: Drogosz - Musiał, Olszewski, Arczewski, Goraj - Staszewski, Kołodziejczyk, Rzeszowski (46. Polakowski), Socha (68. P. Solnica) - A. Solnica (75. Tacij), Pach.

Alit: Wareliś - Ziemniak, Zdybski, Głodek, Sorbian (82. R. Czerwonka) - P. Czerwonka, Hura (68. Ożóg), Jastrzębski, Kanarski - Ciepliński (90. Ponikowski), Hołody.

Zasłużyliśmy na wygraną, nie udało się zainkasować kompletu punktów. Musimy cieszyć się z jednego. Jest lekki niedosyt, ale w naszej sytuacji cenny jest i remis. Nie tragizujemy - wspominał Mariusz Ludwinek, szkoleniowiec Skały.

Początek mieliśmy bardzo dobry, potem straciliśmy gola na 0:1. Wyrównaliśmy zaraz po przerwie. Szkoda szansy Michała Hołodego, gdyby ją wykorzystał, mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa. Gospodarze najbardziej zagrażali nam po stałych fragmentach gry - opowiadał Tadeusz Baran, kierownik drużyny Alitu.

Znów pogrom Orlicza
Pogoń 1945 Staszów - Orlicz Suchedniów 4:0 (2:0), Krystian Rzepa 34 z karnego, 39, Karol Wójciak 75, 80.
Pogoń: Głud - Starba, Merchut, Maruszewski, Krakowiak - Baczewski (78. Treter), Walasek, Wójtowicz (46. Wójciak), Rzepa - Malec, Kaczmarczyk (68. Polniak).
Orlicz: Tkaczuk - Notzel, Kubiec, Mar. Banaczkowski, Bator - Sułek (82. Sikora), Nowak, Grudniewski (60. Mac. Banaczkowski), Gniaździński (70. Tuśnio) - Żakowicz, Piwowar.

Suchedniowscy piłkarze ponieśli kolejną bolesną porażkę i znów stracili cztery gole. Nasze zwycięstwo nie podlegało dyskusji, zdecydowanie dominowaliśmy - mówił szkoleniowiec Pogoni Witold Złotnik.

Praktycznie sami strzelamy sobie gole. Dla niektórych moich zawodników czwarta liga to wciąż za wysokie progi - powiedział trener Orlicza Artur Anduła.

Pretensje gości do arbitra

ŁKS Georyt Łagów - Hetman Włoszczowa 2:1 (0:1), Damian Piotrowicz 79 z karnego, Damian Gil 84 - Łukasz Piwowarczyk 5.

Łagów: Biało - M. Pustuła, Jaworek, Bętkowski (70 Żak), T. Pustuła - Sosiński (46. Włodarczyk), Piotrowicz, Rogala, Kaczmarek - Brudek (65. Lebieda), Gil.

Hetman: Janicki - Walasek, Jarmuda, Cegieła, M. Matuszewski - Kowalski (80. Matuszczyk), Nowak, Ścisłowski (65. T. Matuszewski), Piwowarczyk - Grzybek, Orzeł.

Mecz zaczął się kapitalnie dla Hetmana, końcówka należała do gospodarzy. Działacze przyjezdnych mieli sporo pretensji do sandomierskiego sędziego głównego Dominika Skórskiego. Najpierw o to, że w 10 minucie dopatrzył się spalonego w sytuacji, gdy Łukasz Piwowarczyk zdobył drugą bramkę. Kolejna kontrowersja miała miejsce w 70 minucie. Gracz Hetmana Marcin Jarmuda dostał czerwoną kartkę za faul. Goście twierdzili, że przewinienie popełnił, ale nie zasługiwał na aż tak ostrą karę. Jak twierdzą, te momenty miał pośredni wpływ na wynik. Hetman poniósł w ogóle pierwszą w historii porażkę w Łagowie. Na naszym boisku łatwiej się bronić, co Hetman czynił przez dłuższy czas, My musieliśmy nastawić się na atak pozycyjny. Efekty przyszły dopiero w końcówce - mówił prezes Łagowa Grzegorz Siwoń.

Musieli gonić wynik
Sparta Kazimierza Wielka - Orlęta Kielce 2:1 (1:1), Kamil Kłoda 32, Mateusz Wołowski 78 - Marcin Szyszka 30.

Sparta: Pałaszewski - Rojek, Wieczorek, Adamczyk, Stalmach - Ziętara (85. Wąż), Sobura, Drame, Gorgoń (80. Łakota) - Stępień, Kłoda (70. Wołowski).

Orlęta: Jachymczyk - Stochmal, Kozior, Michta, Pedrycz - Szyszka (60. Kania), Zacharski, Woźniak (70. Szmania) Miernik - Radomski, Banyś (80. Głozowski).

- Był to dla nas ciężki mecz. Nie pokazaliśmy tego, co potrafimy. Najważniejsze, że zdobyliśmy komplet punktów. Pierwsza bramka padła po dwójkowej akcji Stępnia z Kłodą, a druga Gorgonia z Wołowskim. Cieszy to, że napastnicy strzelają gole i to, że przegrywając podnieśliśmy się i odwróciliśmy losy spotkania - powiedział Andrzej Sender, szkoleniowiec Sparty. Chwalą nas za grę, ale cóż z tego, skoro nie zdobywamy punktów. Jest jakaś niemoc strzelecka. Mieliśmy jeszcze trzy dogodne okazje do zdobycia bramek, ale żadnej nie wykorzystaliśmy - powiedział Władysław Starościak, trener Orląt.
Gołąbek "robił różnicę"

Unia Sędziszów - Spartakus Daleszyce 2:2 (1:1), Przemysław Kupczyk 23, Zbigniew Krupa 52 - Karol Skrzypek 39, Marek Gołąbek 59.

Unia: Otręba - Cielebała, Krupa, Chuptyś, Żebrowski - Nartowski, Samburski, Winiarski, Kupczyk (75. Bratek) - Zapalski, Rejowski (55 A. Brożek).

Spartakus: Kołomański - Wołczyk, Wróblewski, Kawiński, W. Wołowiec - Skrzypek, M. Wołowiec (80. Maciejski), Gołąbek, Kraj (75. Krężołek) - Nazary (60. Mączka), Bęben.

Dwa razy wychodziliśmy na prowadzenie, ale nie udało się go utrzymać. Zaważyły stałe fragmenty gry w wykonaniu Spartakusa. Marek Gołąbek w ekipie gości "robił różnicę" - ocenił trener sędziszowian Zbigniew Krupa. Remis przyjęliśmy z niedosytem, mogliśmy to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść - powiedział szkoleniowiec daleszyckiej ekipy Jacek Pawlik.

Niedosyt Czarnych

Zdrój Busko-Zdrój - Czarni Połaniec 1:0 (0:0), Maciej Śliski 60.

Zdrój: Gadawski - Kolanowski, Kowalski, Kula, Zoch - Witkowski (75, Korczak), Pydych, Camara, Śliski (74. Dytkowski) - Francuz (85. Krzemiński), Zaręba.

Czarni: Dydo - Dyl, Pławski, Witek, Materkowski - Ciuła (65. Cisło), Obierak, Meszek, Kabata (80. Cecot) - Mazurkiewicz, Kamiński.

Jest niedosyt, bo znowu po prostym będzie straciliśmy bramkę, a przez to i punkty - powiedział Tomasz Kiciński, trener Czarnych.

Górą doświadczenie gości

Klimontowianka Klimontów - Lubrzanka Kajetanów 1:3 (1:2), Maciej Kiliański 43 - Michał Bracha 35, Karol Armata 45, 85.

Klimontowianka: Dudek - Wróbel, Hynowski, Mikoda, Krawczyk - Kiliański (80. Chwała), Szymański (46. Sarna), Franus, Cholewiński - Kamiński (83. M. Nowak), Zielonka.

Lubrzanka: Mech - B. Bracha, Jagodzki, Maciejewski, Kundera (67. Piotrowicz) - Bożęcki (77. Hyb), Zawierucha, A. Foks (74. Zwierzyński), Bakalarz - Armata, M. Bracha (87. Salwa).

Pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu. Po jednej z naszych nielicznych akcji udało się wyrównać. Gol na 1:2 podciął nam skrzydła. W drugiej przeważaliśmy, przeprowadzaliśmy składne akcje. Najlepszą okazję strzelecką miał Karol Cholewiński, ale trafił w słupek. Zabrakło nam determinacji - podsumował Grzegorz Klepacz, szkoleniowiec Klimontowianki. Goście w przekroju całego meczu okazali się lepsi i skuteczniejsi. Wzięło też górę ich doświadczenie.
Jedenastka kolejki
Norbert Baran (Naprzód) - Michał Kowalski (Zdrój), Adrian Maciejewski (Lubrzanka), Norbert Kula (Zdrój), Mateusz Wołowski (Sparta) - Maciej Śliski (Zdrój), Marek Gołąbek (Spartakus), Damian Piotrowicz (Łagów), Przemysław Kupczyk (Unia) - Krystian Rzepa (Pogoń), Karol Armata (Lubrzanka).

Czwarta liga świętokrzyska
1-2 miejsce: awans do trzeciej ligi.
15-16 miejsce: spadek do klasy okręgowej.
1. Czarni Połaniec 17 40 37-13 12 4 1
2. Orlicz Suchedniów 17 37 36-19 11 4 2
3. Partyzant Radoszyce 17 29 28-15 8 5 4
4. Lubrzanka Kajetanów 17 28 28-18 7 7 3
5. ŁKS Georyt Łagów 17 27 27-26 7 6 4
6. Pogoń 1945 Staszów 17 27 29-19 7 6 4
7. Unia Sędziszów 17 27 28-23 7 6 4
8. Spartakus Daleszyce 17 26 26-23 7 5 5
9. Sparta Kazimierza Wielka 17 23 22-21 5 8 4
10. Zdrój Busko-Zdrój 17 21 11-15 5 6 6
11. Alit Ożarów 17 20 21-21 4 8 5
12. Hetman Włoszczowa 17 19 20-25 5 4 8
13. Skała Tumlin 17 15 23-36 3 6 8
14. Naprzód Jędrzejów 17 14 12-26 3 5 9
15. Klimontowianka Klimontów 17 12 22-35 3 3 11
16. Orlęta Kielce 17 1 16-51 0 1 16
Najlepsi strzelcy: 14 - Piotr Kamiński (Czarni), 11 - Piotr Mazurkiewicz (Czarni), 9 - Tichomir Czeneszkow (Orlicz), Krystian Rzepa (Pogoń), 8 - Michał Bracha (Lubrzanka), Grzegorz Samburski (Unia).
W następnej kolejce, 6 kwietnia: Partyzant - Klimontowianka, Lubrzanka - Zdrój, Spartakus - Sparta, Łagów - Orlęta, Hetman - Pogoń, Orlicz - Skała, Naprzód - Alit, Czarni - Unia.
Piotr STAŃCZAK