- Ja od kilkunastu lat jestem amatorką biegania. Wcześniej tego nie lubiłam, jak byłam zmuszana, to dosłownie płakałam. Ale w pewnym momencie przekonałam się do biegania. Zaczęłam od dwudziestu minut, a skończyłam na maratonie. Teraz biegam z przyjemnością, można się odprężyć, zrelaksować. Lubię biegać - mówi Iwona Wenta.
Czasem biega w sobotę, a w niedzielę zawsze razem z grupą znajomych oraz synem Tomkiem, czasem też z mężem Bogdanem. - Spotykaliśmy się zimą, teraz jeszcze bardziej będziemy to lubić, jak jest taka piękna pogoda - dodaje żona szkoleniowca. - Syn trzyma ze mną, jest w każdą niedzielę. Lubi biegać w towarzystwie, w którym się spotykamy, czasem jest też z nami Bogdan. Fajnie jest pobiegać w rodzinnym gronie - mówi z uśmiechem Iwona Wenta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?