IX Jarmark Agroturystyczny w Tokarni [WIDEO, zdjęcia]

- Napój z natki pietruszki jest świetny na upał, wystarczy ją zmiksować dodać wody, soku z cytryny i lodu - zachęcali Anna Łucka i Jakub Jungiewicz z Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach.

Pokrzywę można wykorzystać w różnych potrawach, w Tokarni była degustowana zupa z jej wykorzystaniem. - Robi się ją jak szczawiową i tak samo podaje. W moim gospodarstwie agroturystycznym robię konkursy wśród gości, kto odgadnie z czego jest zupa dostaje nalewkę - dodała Elżbieta Osman z gospodarstwa "Daleko od szosy" w Brodach.

Bogusława Janiszewska i Janina Stefańska przygotowały pierogi z warzywnym farszem w kolorowym cieście, zabarwionym sokiem z buraków, szpinakiem czy curry.

"Sukownianki znad Lubrzanki" serwowały kluski wiosenne, czyli makaron z ciasta naleśnikowego z sosem szpinakowym. Miały też wyśmienite twarożki z ziołami, pyzy z mięsem, racuchy z konfiturami. Panie z tego Koła Gospodyń Wiejskich wyrabiały na miejscu masło i wypiekały chleb. W przygotowanie dań do degustacji zaangażowało się aż 20 kobiet.

Do konkursu na najlepszą potrawę ze składników z przydomowego ogródka zgłoszono aż 38 dań. Jury uznało za najsmaczniejsze danie placek przygotowany przez Małgorzatę Adach "Wiosenne łąka", którego głównym składnikiem był szpinak. Drugą nagrodę zdobyły "Chełmowianki" za "Kotlet z ogródka", a trzecią Koło Gospodyń Wiejskich w Grudzynach koło Imielna za zupę z młodej kapusty na kwaśnym mleku.

Wisława Jaworska, specjalistka od nalewek ze wszystkiego co wkoło rośnie przyznała, że ten sezon może być mało udany.

- Truskawki są kwaśne, więc na nalewki się nie nadają. Nie będzie też orzechówki, bo nie ma orzechów. Jest bardzo mało zawiązków tych owoców - dodała.

Najmłodsi goście jarmarku mogli przejechać się quadem, założyć kamizelkę kuloodporną, pojeździć na koniu. Dzieci występowały też na scenie, miedzy innymi ośmioletni Antek Bolechowski, który gwarą świętokrzyską opowiedział kilka historyjek.

- Dzieciom się bardzo podoba, mogą wiele się dowiedzieć o tym, jak dawniej się żyło, na przykład jak wypiekało się chleb, czy robiło masło. Jest mnóstwo atrakcji dla nich. Miejsce jest bardzo ładne. Co roku tu przyjeżdżamy - powiedzieli nam Katarzyna Detka i Bartosz Marek z dziećmi Arkadiuszem i Nadią.

Gwiazdą jarmarku był zespół Haydamaky z Ukrainy.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO