Jak jeść sushi? Warsztaty w kieleckiej restauracji Sushi Nigiri [WIDEO, zdjęcia]

Dla Japończyków to przysmak spożywany od ponad 200 lat, dla świata zachodniego potrawa, która robi dużą karierę. Sushi, danie które porównać można z naszym fast foodem, gdyż na początku XIX wieku było w Japonii szybko przygotowywanym i tanim posiłkiem sprzedawanym na targach, przyrządzić można łatwo i na różne sposoby. Piotr Jabłonka, sushimaster, czyli doświadczony i bardzo sprawny manualnie kucharz oraz Tomasz Rogoziński uczyli tego ze szczegółami. Przyrządził hosomak z krewetkami, uramak z serkiem i świeżym ogórkiem, futosomak z łososiem i awokado oraz nigiri z tuńczykiem i świeżym łososiem.

Jak się okazało, pomysłów na komponowanie przysmaku jest wiele. A to, jak będzie smakował zależy od naszej wyobraźni. Są jednak kanony, których należy przestrzegać. Do reguł należy odpowiednie przygotowanie ryżu z dodatkiem octu, ryby bądź owoców morza i nori, czyli sprasowanych morskich glonów, w które zawija się te produkty. Nieodzowne jest wasabi, czyli ostry japoński i bardzo drogi zielony chrzan, ścierany na tarce zrobionej ze skóry rekina oraz sos sojowy do maczania kawałków potrawy. Jak podkreślali kucharze, podczas prezentacji, bardzo ważny jest też bardzo ostry nóż do cięcia porcji rulonów.

Goście warsztatów z przygotowaniem sushi radzili sobie bardzo sprawnie pod okiem kucharzy. Zachwyceni pokazem byli obserwatorzy wydarzenia. - Uwielbiam ryby, więc przyszłam, by nauczyć się robić sushi. Nie sądziłam, że to takie proste - mówiła Zofia Szczodra. - Może na razie nie zasługuję na miano sushimastera, tylko sushimajstra, ale zajęcie bardzo mi się podoba - mówił marszałek województwa Grzegorz Świercz. Pokaz zakończyła degustacja przyrządzonych dań. Oczywiście jedzono palcami, gdyż taki sposób jedzenia sushi jest najbardziej właściwy.