Jak pomóc dziecku w kryzysie psychicznym - poradnik dla rodziców: co robić, co mówić, i czego unikać, gdy nasze dziecko jest w kryzysie

Materiał informacyjny Ministerstwa Zdrowia
“Wszystko masz, modne ciuchy, komputer, najnowszy telefon, czego jeszcze potrzebujesz?”. W dzisiejszych czasach często zapominamy o tym, że żadne dobra materialne nie zastąpią tego, co w relacji rodziców z dzieckiem jest najważniejsze i czego ono najbardziej potrzebuje. Obecności. Bycia razem.

W rodzicielstwie nie ma jedynie słusznych odpowiedzi, prawd absolutnych czy uniwersalnych sprawdzonych sposobów gwarantujących sukces. Tak naprawdę istnieje tylko to, co w danej chwili będzie działać w przypadku konkretnej rodziny.
Gdy dziecko jest małe i zależne od woli rodziców, jego wychowanie jest stosunkowo przewidywalne i podlega kontroli oraz ustalonemu porządkowi. Jednak, gdy wejdzie w wiek nastoletni, wtedy mogą zacząć pojawiać się różnego rodzaju trudne zachowania. Nastolatek ma potrzebę oddzielenia się od świata rodziców na rzecz tworzenia własnego. Czas dojrzewania dziecka to czas zmian i zamętu, zarówno w strategiach wychowawczych rodzica jak i zachowaniach dziecka, które bardzo często bywa pogubione. Może nie wiedzieć jeszcze, w którą stronę chce iść, ale na pewno potrzebuje zbudować swoją dojrzałą tożsamość.

Rodzice bardzo często nie są świadomi tego, co tak naprawdę dzieje się w głowie dziecka. Ważne jest, by rozumieli, że dziecko wszystkiego im nie mówi, że część myśli, które nosi w sobie skrywa tylko dla siebie. Tym bardziej, gdy przeżywa trudną sytuację. Z drugiej strony, młodzi ludzie często nie chcą mówić rodzicom o swoich trudnościach, bo nie chcą dokładać im problemów. Obawiają się też, że nie zostaną zrozumiani lub ich problemy zostaną zignorowane, zbagatelizowane. Dorośli często kierują się rozumowaniem, że gdyby dziecko miało jakiś problem to zwróciłoby się do nich o pomoc lub poradę. Natomiast, jeśli taka sytuacja nie ma miejsca, oznacza to dla nich, że nic złego się nie dzieje.

Rodzice często patrzą na dziecko przez pryzmat szkoły. Monitorują oceny, postępy w nauce, interweniują, gdy dziecko ma kłopoty z nauką. Obawa przed tym, że dziecko nie zda do następnej klasy wywołuje lęk o jego przyszłość. Powtarzanie roku było kiedyś postrzegane w kategoriach katastrofy. Warto pamiętać, że w obliczu całego życia, jakie dziecko ma jeszcze przed sobą, powtórzenie klasy to nie koniec świata. Natomiast to jak poradzi sobie z okresem dojrzewania, jaką tożsamość i poczucie własnej wartości zbuduje, będzie rzutowało na jego życie o wiele bardziej niż potknięcie w edukacji. Najczęściej, gdy rodzice pytają „jak było w szkole”, chcą usłyszeć, że dziecko dobrze się uczy. Jest to dla nich równoznaczne z tym, że nie dzieje się nic niepokojącego. Natomiast szkoła to nie tylko nauka w okresie dojrzewania, to przede wszystkim relacje z rówieśnikami. Budowanie swojego miejsca w grupie, zawiązywanie przyjaźni oraz romantycznych relacji. To także ogrom emocji towarzyszący budowaniu samooceny.

Dlatego tak ważne jest, by z nastolatkiem rozmawiać nie tylko o ocenach, a przede wszystkim o samopoczuciu, relacjach, trudnościach. Żeby taka rozmowa była możliwa, między rodzicem a nastolatkiem musi istnieć więź oparta na zaufaniu, bliskości, szczerości. Taką relację buduje się od najmłodszych lat. Ważne, by dziecko czuło, że każdy problem, z którym do nas przyjdzie nie zostanie zbagatelizowany. To, co ważne w takiej rozmowie to autentyczne zainteresowanie tym, co dzieje się u nastolatka. Jeśli dziecko wie, że rodzic ma czas tylko dla niego, daje mu to poczucie bezpieczeństwa. Ważne, żeby nie oceniać i nie komentować tego, co mówi dziecko.

W czasach, kiedy rodzice pracują dużo, a dzieci oprócz szkoły uczęszczają na zajęcia dodatkowe wydaje się, że trudno znaleźć przestrzeń na wspólne spędzanie czasu. Dziś, gdy każdy z domowników posiada telefon komórkowy, czas spędzony razem może być wspólny tylko teoretycznie. Coraz rzadziej udaje się zjeść wspólnie choć jeden posiłek dziennie. A nawet jeśli rodzina zasiądzie razem do stołu, to rozmowy koncentrują się na sprawach bieżących, są powierzchowne, rzadko dotyczą emocji. Jeśli rodzice chcą, by nastolatek spędzał z nimi czas, warto by wybierali takie aktywności, które dziecko lubi.

Warto pamiętać, że nawet najnowsze i najdroższe dobra materialne nie zastąpią tego, co najważniejsze w relacjach między ludźmi – rozmowy i czasu spędzonego razem. Więzi miłości i bliskości, które dają poczucie bezpieczeństwa i szczęścia.

Małgorzata Serafin - dziennikarka specjalizująca się w tematach zdrowia psychicznego. Prowadzi program na YT na temat zdrowia psychicznego, gdzie rozmawia z osobami z doświadczeniem kryzysu.

Dowiedz się więcej na zobaczczlowieka.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie