Jaki olej i do czego, by zachować szczupłą sylwetkę?

Zapamiętajmy sobie raz na zawsze: żadnego smalcu, żadnych skraweczków z boczku, żadnej słoniny, jajek na bekonie, itp. Natomiast polecane są - i to nie tylko do zachowania szczupłej sylwetki, ale przede wszystkim dla zdrowia - oleje roślinne.

Oleje roślinne nie zawierają bowiem cholesterolu, a nawet, ze względu na obecność kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6, przyczyniają się do obniżenia jego poziomu we krwi. Są źródłem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, (A, D i E) oraz substancji zwalczających wolne rodniki. Szczególnie zalecane są dla kobiet w ciąży, małych dzieci, wegetarian i osób zagrożonych chorobami krążenia czy obciążonych genetycznie zmianami nowotworowymi. I oczywiście dla osób z nadwagą.
Jednak trzeba wiedzieć jaki olej używać do czego. Oleje, w których przeważają tłuszcze wielonienasycone (na przykład z dyni, winogron, ostu, lnu czy najbardziej popularny słonecznikowy), po podgrzaniu tracą nawet 80 procent cennych składników. Dlatego powinny być jadane na zimno bądź dodawane do potraw dopiero po ugotowaniu. Oleje z przewagą tłuszczów jednonienasyconych, jak sezamowy, orzechowy, rzepakowy są odporne na wysokie temperatury i świetnie nadają się do smażenia czy pieczenia.

Oliwa i oliwa

Warto też rozróżniać oliwę. Oliwa z oliwek to olej roślinny o zielonym zabarwieniu, mocnym zapachu i smaku, otrzymywany z tłoczenia na zimno lub na gorąco miąższu owoców oliwki W niskich temperaturach ścina się i mętnieje. Najwartościowsza pod względem zdrowotnym i odżywczym jest oliwa powstała w wyniku pierwszego tłoczenia na zimno, w temperaturze pokojowej. Na etykiecie opakowania powinien być napis Extra Virgin.

Natomiast "Oil de oliva" to oliwa z wytłoków, tłoczona na gorąco. Tańsza znacznie od extra virgin i ta znacznie bardziej nadaje się do smażenia. Uwaga! Oliwy nie przechowujemy w lodówce. Jej miejsce, to zamknięta szafka w kuchni - tak by nie docierało światło słoneczne.