O pół miliona dyrektor Karolina Kępczyk zabiegała od dawna a były już marszałek województwa Adam Jarubas twierdzi, że taką kwotę dofinansowania ustalił z wtedy wójtem, a od 1 stycznia 2019 burmistrzem Wiesławem Skopem jeszcze w sierpniu u biegłego roku.
- Była to dżentelmeńska umowa, nie podpisaliśmy żadnych dokumentów – przyznaje i nie kryje rozczarowania postawą burmistrza.
Karolina Kępczyk prowadząca Europejskie Centrum Bajki w tym roku rozpoczyna kolejną potężna inwestycję - za ponad 20 milionów złotych będzie budować Akademię Bajki, miejsce, które zamieni Pacanów w raj dla dzieci i sprawi, że goście Europejskiego Centrum Bajki zechcą tu zostać dłużej aniżeli kilka godzin.
Nowy park edukacyjny w Pacanowie ma promować polską literaturę, działać przez cały rok i być podzielony na cztery ogrody edukacyjne. W Akademii Bajki powstaną między innymi amfiteatr, park linowy, grota solna, minizoo i stanowiska multimedialne. Ta atrakcja zamiast 700 osób będzie ściągać do Pacanowa nawet 2 tysiące osób na dobę.
- Bardzo starannie przygotowujemy się do tego przedsięwzięcia, liczymy każdą złotówkę – mówi Karolina Kępczyk.- Liczyliśmy na te 500 tysięcy, to co zarabiamy a wpływy własne mamy na poziomie 1 miliona 800 tysięcy złotych także rozdysponowaliśmy.
Burmistrz Skop inaczej pamięta rozmowę z marszałkiem. – To nie była obietnica a jedynie zapowiedź dyskusji o możliwości ewentualnego dofinansowania. Daliśmy tyle, ile było możliwe, więcej niż zakłada umowa o współprowadzeniu Centrum.
Rzeczywiście w dokumencie podpisanym w lipcu 2012 roku mowa jest o tym, że gmina ma płacić nie mniej niż 300 tysięcy ( Urząd Marszałkowski 1 milion 450 tysięcy złotych). Przez ostatnie dwa lata gmina dawała więcej, w tym 410 tysięcy.
- I więcej nie będzie, bo nie ma takiej możliwości. Oprócz Europejskiego Centrum Bajki dajemy na kulturę ponad 200 tysięcy złotych – mówi wójt. - Większość naszego budżetu to pieniądze na oświatę, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, administrację. Mamy do spłacania kredyty i zastanawiam się czy wziąć kolejny czy może kogoś zwolnić. Nie jest tak, że trzymamy pieniądze na koncie i nie chcemy dać. Być może w 2020 będziemy mogli dać więcej, ale nie w tym.
Śledząc glosy na forach internetowych łatwo zauważyć, że zwolenników inwestowania w Europejskiego Centrum Bajki jest niemal tyle samo co przeciwników. Nie wszyscy widzą w nim szansę na rozwój gminy chociaż dzięki Europejskiemu Centrum Bajki Pacanów jest znany w Polsce i poza jej granicami. W środowisku kultury ma prestiż równy Łazienkom Królewskim w Warszawie.
- Jesteśmy największym pracodawcą w gminie – mówi dyrektor. Zatrudniamy 55 osób, ściągamy turystów, którzy tu są gotowi zostawić pieniądze. Dlatego powstały dwie restauracje. Prowadzimy szkolenia dla przedsiębiorców zachęcając do inwestowania i cieszy mnie bardzo, że w maju jeden z mieszkańców otworzy wioskę indiańską dołączając kolejną atrakcję.
- Nie wszyscy mieszkańcy widzą w Europejskim Centrum Bajki swoją szansę – przyznaje Wiesław Skop. – Rolnicy, a mamy tu ziemie I klasy i najnowocześniejsze rolnictwo, chcą mieć kanalizację. Dlatego radni głosowali nad budżetem, który realizuje te inwestycje. Europejskie Centrum Bajki to przede wszystkim szansa dla Pacanowa i jego mieszkańców a nie dla całej gminy.
Burmistrz podkreśla, że pani Kępczyk jest wspaniałym menadżerem, prowadząc Europejskie Centrum Bajki robi kawał świetnej roboty dla gminy i Pacanowa. Swoje zdanie przedstawił nowemu zarządowi województwa by nikt nie pomyślał, że chcieliby ją zmienić.
Dyrektorka nie ma jednak przekonania, że burmistrz ją wspiera. To widać nawet w drobiazgach, na przykład w fakcie, że nie przyszedł na podpisanie umowy o realizacji Akademii Bajki, w końcu jest gospodarzem tego terenu.
– Nie docenia tego, że na przykład w okresie świątecznym Wiadomości TVP pokazały materiał o Pacanowie i Europejskim Centrum Bajki, taka reklama kosztowałaby gminę 150 tysięcy złotych – mówi dyrektorka.
Ma żal, że tego nikt nie docenia, że nie ważne jest że Europejskie Centrum Bajki zbiera największe noty za działalność edukacyjną, że docenia je Ministerstwo Kultury dając pieniądze na kolejne projekty na przykład Rok Moniuszkowski. – To zajęcia, koncerty także dla naszych dzieci i dorosłych, wszyscy na tym korzystamy – podkreśla dyrektorka.- To my pisaliśmy o nadanie praw miejskich Pacanowowi.
Zarówno ona jak i burmistrz oczekują, że Urząd Marszałkowski uporządkuje sprawę finansowania a to być może pozwoli unormować kontakty. Oboje: burmistrz i dyrektorka spotkali się z członkiem zarządu województwa Mariuszem Goskiem. Co ciekawe każde z nich spotykało się... osobno. Burmistrzowi zależy na doprecyzowaniu umowy o współprowadzeniu, chce dokładnego określenia ile gmina ma przekazywać na Europejskie Centrum Bajki. – Przy precyzyjnym zapisie nie byłoby problemu – mówi.
Dyrektorka liczy na dalszą współpracę i gwarancję pomocy przy realizacji inwestycji. Mariusz Gosek usłyszał od burmistrza zachwyty nad pracą dyrektor Kępczyk i zapewnienia, że konfliktu nie ma, jest tylko spór o pieniądze.
- W tym tygodniu zaprosimy panią dyrektor i pana burmistrza i wspólnie z marszałkiem porozmawiamy o tym, co można zrobić. Wszyscy chcemy jak najlepiej dla Europejskiego Centrum Bajki, to jedna z największych naszych atrakcji – mówi Mariusz Gosek.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FOTORADARY. Będzie ich dwa razy więcej
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
