Jakub Olearczyk – Ibrahimović z Nowin. Świetna jesień snajpera GKS w czwartej lidze

Olearczyk, nie dość że zdobywa mnóstwo bramek to lubi od czasu do czasu zaaplikować coś szczególnej urody. Lider klasyfikacji snajperów czwartej ligi świętokrzyskiej z Opatowem trafił z tak zwanego skorpiona jak słynny Szwed, Zlatan Ibrahimović. Akcję wypracował dynamiczny Dawid Szałas, a Oli ustawił się fenomenalnie w polu karnym i będąc odwróconym tyłem do bramki oddał… Strzał życia? Niekoniecznie.

– U niego to się może powtórzyć. Kuba na treningach szuka różnych rozwiązań, czasami bardzo trudnych i przekłada to na mecze. Wynika to z jego inteligencji boiskowej i sprytu – tłumaczy Ludwinek. Jego środkowy napastnik wpadł w trans i zdobył w całej rundzie 17 goli. – Zrobił wrażenie – krótko skwitował bramkę Olearczyka trener OKS Opatów, Dariusz Pietrasiak, były reprezentant Polski. – Kuba ciężko pracuje, przykłada się i zbiera owoce w lidze – dodaje Ludwinek, który uważa, że napastnik GKS Nowiny bez problemów poradziłby sobie w wyższej klasie rozgrywkowej.

– On zasługuje na to – podkreśla, ale nie chce się rozwijać co byłoby w wypadku awansu jego drużyny. Pomóc w tym mogą trafienia Olearczyka, bo można brać za pewnik, że na siedemnastu nie poprzestanie. – Będzie dalej strzelał i liczę, że sięgnie po tytuł króla strzelców. To napastnik, który przewyższa innych w tej klasie inteligencją boiskową. Jako drużyna zrobimy co się da by pomóc w snajperskiej rywalizacji – deklaruje Ludwinek. A po efektownych golach nowe ksywki ma wymyślać wiosną koledze Wojciech Niebudek, takie by młodsi piłkarze zrozumieli.