Wykorzystując wolne, odwiedził Staszów. Tam cały czas mieszkają jego rodzice. Zresztą w rodzinnym mieście Jakub zaczął przygodę ze sportem. Trenował dwutorowo - siatkówkę i piłkę nożną w miejscowej Pogoni. Nie został jednak futbolistą. Po podjęciu nauki w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łodzi postawił na siatkówkę plażową. To był dobry wybór, bo staszowianin razem z Michałem Kądziołą mają na koncie znaczące sukcesy w mistrzostwach Europy i świata. Teraz głównym wyzwaniem będzie uzyskanie kwalifikacji na igrzyska w Rio de Janeiro.
- Będziemy startować w najlepiej obsadzonych zawodach, musimy zdobyć trochę punktów. Z tego co się orientuję, obecnie w światowym rankingu plasujemy się w granicach 21 miejsca, a najlepszych 17 par kwalifikuje się na igrzyska. W tym gronie mogą być jednak tylko dwie pary z danego kraju, a u nas będą rywalizować trzy duety. Trzeba więc z jednym z nich wygrać rywalizację - dodaje Jakub.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?