Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Gierada: - Jestem idealnym kandydatem na prezydenta Kielc

Jarosław SKRZYDŁO [email protected]
Dawid Łukasik
Jan Gierada, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Kielcach, wystartuje w przyszłorocznych wyborach na prezydenta Kielc.

- Nie boję się rywali, mam duży życiowy dorobek i doświadczenie. Na pewno wejdę do drugiej tury wyborów - oświadcza.

Jan Gierada jest kieleckim radnym i byłym działaczem Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Odszedł z tej partii po tym, jak poróżnił się między innymi z liderem Sławomirem Kopycińskim odnośnie miejsca, jakie miał zająć na liście wyborczej w ostatnich wyborach parlamentarnych.
- Na pewno wystartuję w wyborach na prezydenta Kielc, mam poparcie Polskiego Stronnictwa Ludowego. Nie obawiam się konkurencji, zwłaszcza Grzegorza Banasia z Prawa i Sprawiedliwości. Mam większy niż on dorobek życiowy. Bardzo wiele zrobiłem dla ludzi. Jestem menedżerem, znam się na zarządzaniu, oświacie, służbie zdrowia. Prowadzę w szpitalu wiele inwestycji, potrafiłem jako pierwszy w województwie ściągnąć unijne pieniądze na rozwój placówki - wylicza Jan Gierada.

NIE DLA GAMONI

- Stanowisko prezydenta jest trudne w sprawowaniu, nie jest ono dla gamoni. Trzeba umieć zarządzać miastem jak firmą. W Kielcach nie podoba mi się między innymi to, że inwestycje nie idą tak, jak powinny, że odwlekane są przetargi. Wiele rzeczy można zrobić szybciej i lepiej. Nie będę jednak w czasie kampanii wyborczej krytykował Wojciecha Lubawskiego. Był czas, że się sprzeczaliśmy, ale teraz żyjemy w zgodzie. Z dotychczasowych prezydentów Kielc on jest najlepszy, co nie oznacza oczywiście, że jeszcze lepszy nie może być Jan Gierada. Jestem idealnym kandydatem, może jestem trochę pyskaty, ale tacy też są potrzebni - mówi dyrektor Szpitala Wojewódzkiego.

- Gdy wystartuję, na pewno dojdzie do drugiej tury wyborów. Wtedy będę liczył na poparcie Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej. Wówczas mogę wygrać z Wojciechem Lubawskim - zapowiada Jan Gierada.

"PIĄTEK - ZŁY POCZĄTEK"

- Jeśli pan Gierada ogłasza swoją decyzję o kandydowaniu w piątek, to mogę powiedzieć "piątek - zły początek" - komentuje poseł Sławomir Kopyciński, lider SLD w Świętokrzyskiem. - Jestem oczywiście gotowy na rozmowy z Janem Gieradą, zna on mój numer telefonu. Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie miał jednak swojego kandydata, który wystartuje z naszej listy wyborczej. Nie wiem też, skąd się bierze optymizm pana Gierada, że wejdzie do drugiej tury wyborów - kwituje poseł.

Przypomnijmy, że jak dotąd chęć udziału w wyborach na urząd prezydenta Kielc zgłosił senator Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Banaś. Jak mówi lider tej partii w regionie poseł Przemysław Gosiewski, Banaś wystartuje, jeśli nie powiodą się negocjacje z Wojciechem Lubawskim odnośnie poparcia przez PiS jego kandydatury. Lubawski decyzję w sprawie kandydowania bądź nie ma ogłosić w czerwcu przyszłego roku. W styczniu być może poznamy nazwisko kandydata desygnowanego przez Platformę Obywatelską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie