W skishumulti po raz kolejny niepokonany okazał się Jan Kita, który już po raz czwarty wywalczył sobie tytuł mistrza świata. Skishmulti polega na celnym trafieniu ciężarkiem o wadze 18 g do żółtej tarczy o średnicy 76 cm, znajdującej się w różnych odległościach od rzucającego (od 12 do 20 m), do rzutów używa się specjalnej wędki i kołowrotka multiplikatorowego.
Po uzyskaniu w eliminacjach wyniku 85 punktów na 100 możliwych Janek nie przypuszczał nawet, że dostanie się do finału. Jednak szczęście mu sprzyjało i do finału zakwalifikował się jako ostatni, ósmy zawodnik. Jak mówi jednak stare przysłowie ostatni będą pierwszymi i tak właśnie się stało. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych i stresu Janek uzyskał w finale 95 punktów, co zagwarantowało mu złoty medal. W tej konkurencji startowali również debiutująca w kategorii seniorów na zawodach rangi światowej Donata Żelazowska i Paweł Kita, którzy także uzyskali dobre wyniki.
W kolejnej konkurencji, tym razem odległościowej zawodnicy z Brodów również uzyskali satysfakcjonujące rezultaty. Pawłowi Kicie do startu w finale zabrakło zaledwie 0,5 m. Jan Kita zajął dobre szóste miejsce z odległością 101,03 m, a Donata Żelazowska z rzutem 82,87 m uplasowała się na piątej pozycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?