Jan Klamczyński o otwarciu Izby Wójta Jana w Szydłowie i o planach na przyszłość: - W Szydłowie znam każdy kąt

Na otwarciu Izby Wójta Jana były tłumy. W taki sposób Pan sobie to wyobrażał?
Na otwarcie Izby wystosowałem specjalne zaproszenia. Chciałem rozpocząć to przedsięwzięcie z osobami, które są mi życzliwe, które kiedyś spotkałem na drodze życia prywatnego czy też zawodowego. Liczyłem, że przyjdzie może 130, może 150 osób. Wiadomo - teraz mamy sezon wesel i innych imprez. Więc tak obstawiałem. A byłem naprawdę bardzo mile zaskoczony. Na otwarciu pojawiło się ponad 200 osób. Byli to moi przyjaciele, osoby które darzę szacunkiem, osoby, z którymi miałem okazję współpracować, a także mieszkańcy Szydłowa. Jestem bardzo wdzięczny za życzliwość, którą mi okazali, nawet po tym jak nie wybrano mnie ponownie na wójta. Nie miałem pojęcia, że przyjdzie tyle osób. Dziękuję wszystkim, którzy byli tego dnia ze mną!

Od kiedy zacznie Pan oprowadzanie turystów?
Oficjalne otwarcie Izby miałem w sobotę, a w niedzielę 7 lipca już pierwszych turystów. Odwiedzili mnie także turyści z Australii. Zapowiedziała się też pani Elżbieta Dzikowska z koleżanką. Na razie moja działalność wygląda następująco: opowiadam im to co wiem o Szydłowie, o jego zabytkach i o tym jak miasteczko zmieniało się na przestrzeni lat. Na tę chwilę bilet kosztuje u mnie symboliczne 3 złote. Oprowadzanie chciałbym rozpocząć niebawem, ale najpierw muszę ustalić wszystkie szczegóły z władzami miasta.

A dlaczego warto zajrzeć do Izby Wójta Jana?
Przez wiele lat pełniłem funkcję wójta Szydłowa, a przez prawie 50 lat pracuję dla tego miejsca społecznie. Myślę, że moja wiedza jest naprawdę duża - jestem jakby chodzącą, żywą „encyklopedią” tego miejsca. Znam tutaj każdy kąt. Wiem naprawdę dużo o zabytkach, o tym jak miasteczko się zmieniało, rozwijało, jakie przechodziło przemiany. Działałem w wielu organizacjach i stowarzyszeniach, zakładałem niektóre z nich. Myślę, że wszystko to co wiem, będzie to ciekawe dla turystów. Poza tym są u mnie pamiątkowe kubki, torby, magnesy, wydałem też przewodnik po Szydłowie.

Zdradzi Pan jakie ma plany na rozwój Izby?
Jestem po trzech tygodniach wytężonej pracy i przygotowań, żeby zdążyć ze wszystkim na 6 lipca. Więc chwilowo łapię trochę „oddechu”. Ale oczywiście mam głowę pełną pomysłów i mam w planach kilka przedsięwzięć. Przyszły rok będzie na pewno bogaty w moją działalność. Może uda mi się zatrudnić stażystów w Izbie... Planuję też wydanie książki z okazji 50 -lecia mojej działalności na rzecz Szydłowa. Mogę zdradzić tylko, że ją napiszę, a druga osoba skoryguje. Więcej na razie nie powiem. Chciałbym zrobić także festyn dla mieszkańców, al to dopiero plany. Mam nadzieję, że uda się je zrealizować.

Jedna żona to mało! Ci celebryci to seryjni rozwodnicy

Co Ty wiesz o zespole Playboys?	Na scenie teatru Żeromskiego zagra sława
Jakie filmy pobiły rekordy oglądalności w Polsce?	Do jakiego gatunku należy ta piosenka? Quiz

ZOBACZ TAKŻE: Quiz o Magdzie Gessler. Odpowiadają jej dzieci!

Źródło: Telemagazyn.pl