Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Kowalski: W Granacie chcę wreszcie "odpalić"

Redakcja
- Lubię ścigać się z przeciwnikiem – mówi Jan Kowalski (z lewej), nowy piłkarz Granatu Skarżysko.
- Lubię ścigać się z przeciwnikiem – mówi Jan Kowalski (z lewej), nowy piłkarz Granatu Skarżysko. Piotr Stańczak
25-letni piłkarz Jan Kowalski wzmocnił tego lata trzecioligowy Granat Skarżysko-Kamienna. Po nieudanym sezonie w Siarce Tarnobrzeg chce przypomnieć się kibicom. - Jeśli odejdę, to tylko do wyższej ligi - zaznacza.

Piotr Stańczak: Dlaczego nie powiodło ci się w Tarnobrzegu?
Jan Kowalski: - Do Siarki przed rokiem ściągnął mnie trener Artur Kupiec. W trakcie sezonu odszedł. Jego następca Tomasz Tułacz nie widział mnie w wyjściowym składzie, choć tamtejsi kibice nie oceniali mnie źle. Wiosną grałem głównie "ogony", wchodziłem na końcowe 15 minut, najwyżej pół godziny. Nie mam jednak osiemnastu lat, żeby zadowalać się rolą zmiennika. Kiedy więc pod koniec wiosny skontaktował się ze mną trener Granatu Ireneusz Pietrzykowski, zaproponował przejście do Skarżyska, nie wahałem się długo.

Miałeś propozycje z innych klubów?
- Tak, ze Stali Mielec, Łysicy Bodzentyn. Wcześniej dałem jednak słowo Granatowi, więc nie było mowy o zmianie decyzji.

Jak aklimatyzujesz się w Skarżysku?
- Bardzo dobrze, znałem już wcześniej 80 procent obecnej kadry, z występów w lidze, turniejów sylwestrowych w Kielcach. Wszedłem do Granatu z marszu. Myślę, że to idealne miejsce, abym mógł się odbudować, "odpalić" po nieudanym pobycie w Siarce.

Na jak długo związałeś się z Granatem?
- Na rok, z opcją rozwiązania umowy w przerwie zimowej, ale tylko wtedy, jeśli chciałby mnie pozyskać jakiś klub z wyższej ligi.

Jesteś nominalnym napastnikiem. Na tej pozycji będziesz grał w nowej drużynie w trzeciej lidze?
- Jako napastnik grałem bodaj tylko rok w Wiernej Małogoszcz. Potem stałem się bocznym pomocnikiem. Lubię być przy piłce, pograć kombinacyjnie, ścigać się z przeciwnikiem. Jako skrzydłowy mam ku temu dużo więcej okazji niż jako napastnik.

Kto według ciebie może się liczyć w walce o drugą ligę?
- Myślę, że układ sił wiele się nie zmieni. Granat, Soła Oświęcim oraz Łysica - ta trójka powinna odgrywać czołowe role. Jak będzie w rzeczywistości? Wszystko zweryfikuje boisko.

Dziękuję za rozmowę.
Piotr STAŃCZAK

Jan Kowalski
Ma 25 lat. Wychowanek Wiernej Małogoszcz, tam spędził większą część swojej piłkarskiej przygody. W ostatnim sezonie występował w Siarce Tarnobrzeg. Granat Skarżysko jest jego trzecim klubem. Obecnie mieszka w Kielcach. Ma dziewczynę Karolinę, która jest sędziną koszykówki (prowadziła m.in. spotkania w Tauron Basket Lidze). Lubi oglądać filmy, surfować w internecie.

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie