Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janek walczy, by zagrać z Vive Targi Kielce. Pomóż!

/PK/
Janek Winiarski, piłkarz ręczny jednej z drużyn młodzieżowych Vive Targi Kielce, marzy o tym, by zagrać w piątek w krótkim meczu, w którym wezmą udział zawodnicy mistrza Polski. Można mu pomóc, dając "lajka" na facebookowym profilu.

Po piątkowym (godzina 18) meczu PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych pomiędzy Vive Targi Kielce a Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski, dojdzie do świątecznego, krótkiego meczu, w którym zagrają drużyny składające się z zawodników drużyny seniorów kieleckiego klubu i najmłodszych adeptów szczypiorniaka.

Kiedy Vive Targi Kielce poinformowało o tym wydarzeniu na facebooku, zgłosił się jeden z młodych zawodników trenujących w kieleckim klubie, Janek Winiarski, który na facebookowym profilu maskotki, Dzika Kiełka, napisał, ze jego największym marzeniem jest, by zagrać w tym meczu. Kiełek odpowiedział, że wystawi Janka do składu w tym spotkaniu, jeśli zbierze on 10 tysięcy tak zwanych "lajków".

"Jasiu, napisałeś pierwszy taką wiadomość i... jestem gotowy wziąć Cię do drużyny na DZIKI MECZ 2013! Muszę się jednak przekonać, że zasługujesz na miejsce w piątkowej grze. Jeśli podejmujesz wyzwanie, napisz to w komentarzu "PODEJMUJĘ WYZWANIE" a jeśli Twój komentarz zbierze 10.000 lajków, w piątek zabierasz buty na mecz! Jasiu, dobrze wiesz, że o miejsce w drużynie trzeba zawalczyć." - napisał na swoim profilu na facebooku Kiełek.
Podejmuję wyzwanie!!! - napisał Janek Winiarski i po godzinie 17 miał już grubo ponad 2 tysiące lajków.

Jak pomóc Jankowi w spełnieniu swojego marzenia? Wystarczy wejść na facebookowy profil "Kiełek - Kielecki Dzik" i kliknąć "Lubię to" obok wpisu Janka "Podejmuję wyzwanie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie