Janina Libiąż - MKS Stąporków 4:2

MKS Stąporków okazał się słabszym z beniaminków trzeciej ligi, przegrywając w meczu wyjazdowym z Janiną Libiąż 2:4.

Od początku meczu więcej sytuacji stwarzali gospodarze. Gra ofensywna Janiny już w 14 minucie przyniosła jej pierwszą bramkę, którą zdobył Łukasz Ząbek. Po utracie gola podopieczni trenera Waldemara Szpiegi nadal nie potrafili stworzyć dogodniej sytuacji podbramkowej. W 27 minucie Piotr Witoń zdobył drugą bramkę dla Janiny. Po utracie drugiego gola piłkarze ze Stąporkowa zaczęli grać lepiej. Najlepszą okazję na zdobycie bramki w pierwszej połowie miał w 45 minucie Sławomir Jedynak, który otrzymał podanie od Roberta Ciekalskiego. Jedynakowi strzałem głową nie udało się pokonać golkipera gospodarzy. Druga odsłona meczu rozpoczęła się fatalnie dla drużyny ze Stąporkowa, ponieważ już pierwsza akcja zakończyła się utratą trzeciej bramki, a sześć minut później wynik podwyższył strzelec pierwszej bramki Łukasz Ząbek. Piłkarzom MKS udało się strzelić dwa gole. W 54 minucie bramkę zdobył Sławomir Jedynak, a w 70 minucie Mateusz Kokosza. Mimo kilku prób, MKS nie zmienił wyniku, przegrywając w Libiąży z Janiną 2:4.