Janina na pierwszy ogień. Piłkarze Granatu Skarżysko zainaugurują w sobotę nowy sezon w III lidze. W zespole sporo zmian

Ważne

Ważne

Pojedynek Janiny Libiąż z Granatem Skarżysko odbędzie się w sobotę, początek o godzinie 17. Jego wynik oraz krótką relację zamieścimy tuż po zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU/PILKA.

SPRAWDŹ: W sobotę z "Echem Dnia" piłkarski "Skarb Kibica"!

W ostatnim przedsezonowym sparingu Granat pokonał na własnym stadionie Ceramikę Paradyż 1:0 (0:0), zwycięskiego gola zdobył dla skarżyszczan nowy nabytek drużyny, Bartosz Malinowski, napastnik pozyskany latem z Wiernej Małogoszcz.

NOWI GRACZE I DWA "PISTOLETY"

Skarżyszczanie zaprezentowali się w nowych koszulkach ufundowanych przez właścicieli strony internetowej Granatu, ale także w odmienionym - w porównaniu z poprzednim sezonem - składzie. Oprócz wspomnianego Malinowskiego do zespołu dołączyli: 17-letni bramkarz Robert Gieroń (z juniorów Korony Kielce), 20-letni obrońca Bartosz Styczyński (z Juventy Starachowice), pomocnicy - 16-letni Piotr Grzejszczyk (z drużyny juniorów) i 19-letni Dawid Stawczyk (z Orła Wierzbica). Są też 19-letni bracia, wychowankowie GKS Nowiny, ostatnio grający w Ceramice Opoczno - obrońca Piotr i pomocnik Paweł Markowiczowie. Jeśli chodzi o Gieronia, golkiper ten został awaryjnie ściągnięty do klubu, ponieważ kontuzji nabawił się drugi bramkarz Tomasz Borgensztajn, który będzie musiał pauzować około miesiąca. Żadnego uszczerbku nie doznał natomiast atak Granatu. Mateusz Dziubek planował zmienić klub, potem wyemigrować zagranicę, ale ostatecznie pozostał w Skarżysku. Kibice liczą na to, że razem ze swym imiennikiem Frycem będzie straszył rywali także w nowych rozgrywkach. Wiosną te dwa "pistolety" uprzykrzyły życie wielu trzecioligowym drużynom.

Przypuszczalny skład Granatu

Przypuszczalny skład Granatu

Konrad Majcherczyk - Damian Chrzanowski, Bartosz Gębura, Marek Basąg, Klaudiusz Łatkowski - Dawid Stawczyk, Mateusz Mianowany, Marcin Kołodziejczyk, Bartosz Malinowski - Mateusz Dziubek, Mateusz Fryc.

NIE LEKCEWAŻYĆ JANINY

W klubie tego lata nikt nie mówi o awansie do drugiej ligi, głównie z powodów finansowych. Nie wiadomo, czy klub otrzyma dotację na drugą połowę roku od miasta, przeżywającego ogromne problemy finansowe. Realna jest perspektywa, że ciężar utrzymania zespołu będą ponosić prywatni sponsorzy. - Naszym celem jest zajęcie miejsca pierwszej szóstce - deklaruje natomiast Pietrzykowski. Pierwszy sprawdzian jego podopiecznych czeka w sobotę. Nasza drużyna zmierzy się na wyjeździe z Janiną Libiąż. Na początku czerwca Granat rozgromił ją u siebie 7:2. - Powspominać możemy, ale nie sugerujmy się tym wynikiem w przededniu czekającego nas spotkania. Latem w Libiążu doszło do zmian kadrowych, przyszedł nowy trener. To jest inny zespół i nie spodziewajmy się, że znów stanie się chłopcem do bicia. Do Janiny jedziemy mimo to po trzy punkty - przestrzega trener.