[galeria_glowna]
Na scenie Wojewódzkiego Domu Kultury wokalista wystąpił z towarzyszeniem tria instrumentalnego - skrzypiec, kontrabasu i akordeonu, ale to jego głos był tego wieczora najbardziej zaskakującym i niezwykłym instrumentem. Radek udowodnił, że potrafi z nim zrobić wszystko, a przy tym jest jeszcze bardzo dobrym aktorem, który muzyczne emocje przekazuje również mimiką.
Wcielając się w rolę Sandora Vessanyi Janusz Radek oprowadził widzów po nocnych barach i kabaretach. Snuł swą opowieść o naturze kobiecej, a pomagały mu w tym piosenki Edith Piaf, Marleny Dietrich, Violetty Villas czy Jacquesa Brela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?