Były przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", dziś poseł na Sejm z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, spotkał się z kilkudziesięcioma członkami i sympatykami Prawa i Sprawiedliwości w sali Spółdzielczego Domu Kultury w Starachowicach.
Prelegent zapewniał zebranych, że w Polsce tylko Prawo i Sprawiedliwość współtworzy program "Solidarności", mając w swoim programie partyjnym 21 postulatów Sierpnia 80. Dlatego jako apologeta Solidarności jest teraz w tej partii.
Jego zdaniem, dzień 4 czerwca 1989 roku jeszcze nie był dniem pełnej wolności, bo w wyborach do Sejmu z 4 czerwca 2/3 głosów miał komunistyczny, utworzony przez Polską Zjednoczona Partię Robotniczą, Patriotyczny Ruch Odrodzenia Narodowego.
Chociaż z drugiej strony reakcja społeczeństwa w wyborach zaskoczyła PZPR i Solidarność. Do senatu weszło 99 senatorów Obywatelskiego Komitetu Wyborczego Solidarności. Przy okrągłym stole było ustalone co innego.
Ocenił, że obecna władz w Polsce jest autorytarna, tak jak w PRL. Elity polityczne zdradziły ludzi pracy. Za założenie związku zawodowego nadal wylatuje się z roboty. Podawał- jego zdaniem- zbrodnicze posunięcia obecnego rządu wobec ludzi pracy, jak podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat, umowy śmieciowe, zmuszanie młodych ludzi do emigracji.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?