Jarosław Kret na wulkanie Fudżi… w podkieleckim Krajnie. Nagrywał odcinek swojego programu (zdjęcia)

[galeria_glowna]

"Polska według Kreta" z Krajna

Magazyn podróżniczy "Polska według Kreta" z pobytu w Krajnie emitowany będzie w TVP INFO w piątek, 27 lipca o godzinie 16.

To popularny program telewizyjny promujący nie tylko główne atrakcje turystyczne w Polsce, ale również mało znane zakątki, nietypowe zabytki, miejsca pełne tajemniczych historii. - Odwiedzam różne ciekawe miejsca w Polsce, ale cały czas Aleja Miniatur i cały park rozrywki w Krajnie robi na mnie ogromne wrażenie. To idealne miejsce na wypoczynek, gdzie można zjeść dobre regionalne potrawy i przenieść się w zupełnie inny świat, świat miniatur - mówi "Echu Dnia" Jarosław Kret, autor i prowadzący program.

To druga wizyta Jarosława Kreta w Krajnie. - Przyjechałem zobaczyć, co się zmieniło od zeszłego roku, przybyło kilka miniatur, jak Świątynia Lotosu z Delhi, największa świątynia bahaistyczna w Indiach. Jest znana na całym świecie moskiewska Cerkiew Wasyla Błogosławionego, która w oryginale znajduje się na Placu Czerwonym tuż obok Kremla - wylicza prezenter.

Kiedy wraz z ekipą dotarł do wulkanu Fudżi, Jarosław Kret nie mógł odmówić sobie przyjemności wejścia na niego. - W oryginale wulkan ma niespełna cztery tysiące metrów, leży na wyspie Honsiu, na południowy zachód od stolicy - Tokio. W tym roku góra Fudżi została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO jako obiekt dziedzictwa kulturowego.

Jak przyznał prezenter, park rozrywki w Krajnie zamierza odwiedzić prywatnie z dziećmi jeszcze w te wakacje. - Kibicuje temu miejscu z całego serca, będę zachęcał swoich znajomych by wybrali się do Krajna na weekend - mówi Jarosław Kret. - Widać, że właściciel wkłada ogromne serce w to miejsce - mówi.

Właściciel całego kompleksu wypoczynkowego "Sabat Krajno" zaserwował całej ekipie zupę z soczewicy, słynne drągoły, czyli pierogi z bobem. - W tym tygodniu uruchomimy Kosmiczną stację z labiryntami i zjeżdżalniami dla dzieci, a w każdą niedzielę bawić najmłodszych będą clowni - mówi Zenon Dańda.