Wystawa została otwarta we wtorek po południu w zamku, siedzibie Muzeum Okręgowego. Składa się na nią kilkadziesiąt barwnych fotografii z Ziemi Świętej, stanowiących pokłosie siedmiu podróży autora do tej części świata. Prezentacja powstała na kanwie albumu fotograficznego pod tym samym tytułem - "Moja Ziemia Święta", wydanego w 2006 roku.
Prezentowane fotografie, jak zaznaczył autor, to nie są zwykłe pocztówki. - To moje zindywidualizowane spojrzenie na Ziemię Świętą. To moja wizja tej części świata - stwierdził fotograf.
Tego typu niesztampowe ujęcia to, jak podkreślił autor, efekt nauki, jaką odebrał pracując dla National Geographic. - Zanim zostałem "panem od pogody", wiele lat zajmowałem się dziennikarstwem związanym z upowszechnianiem wiedzy o świecie. Byłem współtwórcą polskiego wydania magazynu National Geographic - mówił Jarosław Kret.
Uczestnicy wernisażu z dużym zainteresowaniem oglądali zdjęcia. Sporo uwagi poświęcali samemu autorowi. Przyznawali, że Jarosław Kret kojarzył im się do tej pory przede wszystkim z prognozami pogody. Autor wystawy nie czuł się tym zaskoczony czy urażony. Przeciwnie, wszystkie tego typu uwagi traktował z humorem.
- Usłyszałem dzisiaj sporo komplementów, na przykład to, że jestem wysoki. Jedna z pań powiedziała mi, co jest szczególnie miłe, że wyglądam młodziej niż w telewizji - żartował bohater spotkania.
Do prognoz pogody Jarosław Kret nie mógł nie nawiązać. - Jedyne, co mogę teraz zagwarantować, to, że ten tydzień najprawdopodobniej będzie pogodny. Będzie dużo słońca - mówił popularny prezenter.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?