Jastrzębski Węgiel - Fart Kielce 2:3 (25:21, 21:25, 25:23, 19:25, 11:15)

Po meczu powiedzieli:

Po meczu powiedzieli:

Michał Kozłowski, Fart Kielce, MVP meczu: - Ta statuetka należy się całemu zespołowi. Ale może pan komisarz wiedział, że mam w czwartek urodziny i dał ją mnie, sprawiając mi tym wielki prezent. Bardzo się cieszymy z tej wygranej. Spadł nam taki mały kamyczek z serca. Chcieliśmy wreszcie przełamać serię porażek i dziś to się udało.

Grzegorz Wagner, trener Farta: - Wierzyłem w mój zespół i jestem zadowolony, że wreszcie przełamaliśmy się. I to w meczu z tak mocnym rywalem. Cieszę się także z tego, że dobre spotkanie rozegrał Marcus Nilsson, który zdobywał dla nas ważne punkty.

Jastrzębski Węgiel - Fart Kielce. Relacja live - zobacz zapis

Siatkarze Farta Kielce sprawili nie lada sensację, ale widać mają sposób na drużynę Jastrzębskiego Węgla. Przed rokiem wygrali w Jastrzębiu 3:2 i tak było również w środę w meczu 15 kolejki PlusLigi. Jarzębski Węgiel, to także jedyny zespół, z którym Fart wygrał w tym sezonie we własnej hali.

Jastrzębski Węgiel - Fart Kielce 2:3 (25:21, 21:25, 25:23, 19:25, 11:15)

Fart: Kozłowski 1, Buszek 3, Kapfer 13, Zniszczoł 6, Kokociński 1, Jungiewicz 5, Żurek (libero) oraz Nilsson 10, Pawliński 5, Pujol, Kamiński 1

Jastrzębski Węgiel: Margarido 3, Kubiak 13, Bozko, 8, Holmes 10, Bontje 2, Malinowski 15, Rusek (libero) oraz Polański 1, Gawryszewski, Nemer, Violas.

Sędziowali: Marcin Herbik i Tomasz Janik.

MVP meczu: Tomasz Kozłowski (Fart).

Przebieg: I set: 1:0, 4:3, 8:5, 9:9, 13:12, 16:15, 18:18, 22:20, 24:21, 25:21. II set: 3:4, 7:8, 11:13, 12:16, 17:19, 19:22, 21:25. III set: 4:2, 6:3, 8:6, 11:7, 14:11, 16:14, 19:16, 21:17, 23:20, 24:23, 25:23. IV set: 7:10, 15:19, 16:20, 17:22, 19:23, 19:25. V set: 2:3, 3:5, 3:11, 7:11, 8:12, 10:12, 10:14, 11:14, 11:15.

KIELCE - OLSZTYN - JASTRZĘBIE-ZDRÓJ

Kielczanie po raz ostatni wygrali w PlusLidze 3 listopada ubiegłego roku z Indykpolem AZS w Olsztynie 3:0, a w Hali Legionów tylko raz w tym sezonie - 29 października z Jastrzębskim Węglem. W środę po siedmiu kolejnych porażkach wreszcie zwyciężyli i to na terenie zespołu, który w ubiegłym roku zdobył klubowe wicemistrzostwo świata. Ale "Farciarze" mają patent na drużynę ze Śląska. W ubiegłym roku wygrali z nią również w Jastrzębiu 3:2 (potem mecz był zweryfikowany jako walkower 3:0 dla Farta), przerywając passę sześciu kolejnych porażek. W środę wygrali z tą samą drużyną po siedmiu meczach bez zwycięstwa. - Cóż mogę powiedzieć. Jestem szczęśliwy i cieszę się z dwóch punktów - mówił po meczu Grzegorz Wagner, trener Farta.

Pierwszego seta dosyć pewnie wygrali gospodarze, ale dopiero w końcówce zdołali odskoczyć kielczanom. W drugim secie to Fart dyktował warunki na boisku i wygrał do 21. W trzeciej partii kielczanie doprowadzili nawet do stanu 23:24, ale ostatecznie przegrali. W secie czwartym kielczanie grali bardzo dobrze i odnieśli pewną wygraną i doprowadzili do tie-breaka. Gdy w piątej partii podopieczni trenera Grzegorza Wagnera prowadzili już 11:3, wydawało się, że mają mecz w kieszeni. Gospodarze zbliżyli się jednak na 4 punkty (7:11) i było gorąco. Ale Fart zmobilizował się jeszcze raz i nie wypuścił już z rąk takiej okazji, sprawiając sensację 15 kolejki..

NA URODZINY MICHAŁA

MVP meczu wybrano wczoraj Michała Kozłowskiego, rozgrywającego Farta, a ten potwierdził, że warto na niego stawiać. Michał, który dziś obchodzi 27 urodziny, rozegrał bowiem kolejny dobry mecz i tylko na chwilę pojawił się na boisku zazwyczaj pierwszy rozgrywający Farta i reprezentacji Francji - Pierre Pujol.

W innych meczach 14 kolejki: Indykpol AZS Olsztyn - Lotos Trefl Gdańsk 1:3 (21:25, 20:25, 25:21, 20:25), Delecta Bydgoszcz - PGE Skra Bełchatów 0:3 (31:33, 16:25, 17:25), AZS Politechnika - ZAKSA Kędzierzyn Koźle 0:3 (21:25, 17:25, 16:25), Tytan AZS Częstochowa - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (16:25, 19:25, 18:25).

W następnej kolejce, 20 lutego: Fart -AZS Olsztyn (godzina 18).