Jędrzejów dostał pieniądze na modernizację oczyszczalni ścieków

Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa:

Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa:

- Celem projektu jest zapewnienie oczyszczania wszystkich ścieków pochodzących z aglomeracji Jędrzejów w sposób spełniający wymagania prawa polskiego i unijnego oraz podłączenie 431 osób do nowo wybudowanej sieci kanalizacji sanitarnej.

Są już pieniądze na modernizację oczyszczalni ścieków w Jędrzejowie. W siedzibie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach została podpisana umowa o dofinansowanie projektu. Inwestycja rozpocznie się w tym roku.

Inwestycja współfinansowana będzie z Funduszu Spójności. Z pieniędzy unijnych pochodzić będzie aż 17 milionów 647 tysięcy złotych. Cała inwestycja kosztować będzie ponad 44 miliony złotych.

W ramach inwestycji planuje się budowę około 3,4 kilometra nowej kanalizacji sanitarnej oraz przebudowę i rozbudowę oczyszczalni ścieków.

Zakończenie realizacji projektu przewidywane jest na koniec czerwca 2015 roku.

PIENIĄDZE W BŁOTO

Jędrzejowska oczyszczalnia, jak już pisaliśmy, jest w opłakanym stanie. Jej historia jest bardzo długa i budząca wiele kontrowersji. O tym, że obiekt wymaga modernizacji wiadomo jest od lat. W latach 90. została nawet wykonana wielka inwestycja, jak się jednak okazało ogromne pieniądze zostały wyrzucone w błoto, a oczyszczalnia po remoncie i tak nie działała tak, jak powinna. Już kilka lat później wiadomo było, że należy wpompować w obiekt kolejne miliony. Sprawę badały różne instytucje, między innymi Najwyższa Izba Kontroli, prokuratura… Winnych nie stwierdzono. Sprawa ucichła.

Od kilku lat gmina próbowała sięgnąć po dofinansowanie z Funduszu Spójności. Kilka razy się nie powiodło. Tym razem wiadomo już na pewno, że pieniądze będą.

WZROSNĄ CENY ZA WODĘ I ŚCIEKI

Inwestycja wiązać się będzie jednak ze wzrostem cen za wodę i ścieki.
Jak twierdzi jednak Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa, nie było innego wyjścia. Modernizacja oczyszczalni jest konieczna. Problem polega na tym, że od października ubiegłego roku nie posiada ona pozwolenia wodno - prawnego. Co to oznacza?

Ścieki są zrzucane z oczyszczalni bez pozwolenia, a co za tym idzie naliczane są kary. Jeśli spółka wodociągowa wykona modernizacje nie będzie musiała ich spłacać. Jeśli inwestycja nie zostałaby wykonana, stawki za wodę i ścieki i tak by wzrosły, a wpływ na to miałyby właśnie naliczane kary.