Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jędrzejowskie kino zaprasza na komedię „Kryptonim Polska”

Joanna Tomusiak
Joanna Tomusiak
Jędrzejowskie kino zaprasza na filmy „Jak zostałem samurajem” i „Kryptonim Polska”. Zobacz program kina od piątku, 9 września, do wtorku, 13 września.

„Jak zostałem samurajem” USA/Chiny/Wielka Brytania, bez ograniczeń, dubbing, animowany, piątek – godziny 15, 17, sobota – godzina 15, wtorek – godzina 16. Powiedzmy sobie szczerze: pies nie jest materiałem na samuraja. Co innego kot. Ma te swoje kocie ruchy, szybkość i pazury ostre jak samurajski miecz. Tak, kot to urodzony samuraj. Rzecz w tym, że Hank jest psem i nic już tego nie zmie­ni, ale od szczeniaka marzy o tym, by zostać samurajem. Przybywa więc do ko­ciego kraju, by w pewnej małej wiosce objąć stanowisko kierownika ochrony. Wprawdzie nie jest jeszcze zawodowym samurajem, ale pod okiem jednego weterana trenuje jak szalony. Do pojedynku w samo południe nie jest jeszcze gotowy, w tych kategoriach, to u niego jest gdzieś dopiero wpół do ósmej, ale nadrabia zaangażowaniem. Niestety ani on, ani jego wypasiony mistrz, nie po­dejrzewają, że mieszkający niedaleko koci oligarcha chce zmieść z powierzch­ni ziemi ich wioskę, by na jakiejś szemranej inwestycji zarobić kocie krocie. Podły złoczyńca nie zdaje sobie jednak sprawy, że dzielny Hank jest kimś wię­cej niż samurajem. Samuraj jak sama nazwa wskazuje działa sam, a Hank do walki przygotował całą wioskę. W ruch pójdą pazury, kłaczki, kłębki wełny, a nawet nieświeży żwirek, bo w obronie ojczyzny wszystkie chwyty dozwolone.

„Kryptonim Polska” Polska, dozwolony od lat 15, komedia, piątek – godzina 19, sobota – godziny 17, 19, wtorek – godzina 18. Gdyby nie kontuzja, Staszek (Maciej Musiałowski) byłby dziś gwiazdą Ekstraklasy. Gdyby nie złamane serce, Pola (Magdalena Maścianica) nadal mieszkałaby w Warszawie. Gdyby nie przypadek, prawdopodobnie nigdy by się nie spotkali. I nie doszłoby do wydarzeń, o których będzie mówił cały kraj. Ale co się stało, to się nie odstanie i tak oto zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki. Bo on to miejscowy zadymiarz i narodowiec z grupy Romana (Borys Szyc). Ona zaś – aktywistka i uosobienie wszystkiego z czym Staszek i jego radykalni kumple poprzysięgli walczyć. Czy ich miłość ma jakikolwiek szanse i sens? Trudno powiedzieć, jeszcze trudniej przewiedzieć, lecz to co zaczęła strzała amora, skończy się prawdziwą lawiną komicznych zajść, w których udział wezmą media, politycy, zagraniczni goście, jeden dziarski ksiądz i masa osób z totalnie różnych parafii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie