Jesienna wyprawa do lasu, święto pieczenia ziemniaków oraz noc w bibliotece - takie atrakcje w Szkole Podstawowej w Młodzawach

11 października uczniowie klas I - III Szkoły Podstawowej w Młodzawach byli na wycieczce w lesie. Cała wyprawa miała na celu poszukiwane barw i zapachu jesieni.

Wszyscy z wielkim zapałem przystąpili do poszukiwań najciekawszych okazów jesiennej przyrody, wśród których znalazły się liście, szyszki, żołędzie, korzenie, nietypowe kształty kory i mchu. Ale największą radość sprawiły grzyby, które uczniowie spotykali niemal na każdym kroku i mogli się między sobą chwalić coraz to większymi i piękniejszymi okazami. Uwieńczeniem wycieczki był odpoczynek na leśnej polanie i wspólne czytanie książki „Co się stanie na leśnej polanie, czyli wesołe przygody Gangu Słodziaków” w asyście pluszowych słodziaków.

Noc w szkolnej bibliotece
Zorganizowano ją 12 października. Na początku uczniowie i nauczyciele zebrali się na korytarzu i ustalili zasady wieczoru i nocy spędzonej w szkole. Panie nauczycielki przygotowały kolację, po czym nadszedł czas na wspólne czytanie.Po wspólnym czytaniu rozpoczęto grę w państwa - miasta.Po zabawie nadszedł czas na seans filmowy, niektórzy jednak odpuścili film i zrobili super imprezę tańcząc i śpiewając.

Święto pieczonego ziemniaka
Coroczną tradycją w młodzawskiej szkole jest organizowanie Dnia Pieczonego Ziemniaka. W tym roku przypadło na środę, 17 października.

Dla wszystkich dzieci przygotowano wiele atrakcji. Święto jest co roku okazją do aktywnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu, również w tym roku nie mogło zabraknąć gier, zabaw i konkursów sportowych. Uczniowie klasy VIII przeprowadzili je dla uczniów szkoły.

Był więc „ziemniaczany slalom”, rzuty ziemniakiem do celu, czy przenoszenie ziemniaków na drewnianej łyżce. Najwięcej radości sprawiło poszukiwanie ziemniaków w trawie i jesiennych liściach.

Po tak intensywnym wysiłku nadszedł czas na posiłek - a więc pieczenie kiełbasek i ziemniaków. Młodszym dzieciom i przedszkolakom pomagały panie, ale dzieci dzielnie sekundowały i z niecierpliwością oczekiwały na swoje smakowite porcje. Tak przygotowany posiłek smakował wszystkim wybornie, a uśmiech często gościł na twarzach dzieci.