Na konferencję zostali zaproszeni wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba i Zbigniew Muszczak, komendant wojewódzki straży pożarnej. Raport o stanie bezpieczeństwa i ochrony przeciwpożarowej za 2011 rok przedstawił buski komendant powiatowy Kazimierz Ścibiło.
Ze statystyk wynika, że w minionym roku strażacy powiatu buskiego interweniowali przy 907 zdarzeniach (w 2010 roku odnotowano łącznie 1041 zdarzeń). Nieco mniej niż połowę z nich (403) stanowiły pożary. 493 to miejscowe zagrożenia (wypadki drogowe, usuwanie skutków klęsk żywiołowych), zanotowano także 13 fałszywych alarmów.
Najwięcej, bo blisko połowę zdarzeń (444) miało miejsce w największej z ośmiu gmin powiatu buskiego - Busko-Zdrój. Najspokojniej było w najmniejszych gminach: Tuczępy (30) oraz Gnojno (43 zdarzenia).
Obok ratowników z buskiej strazy zawodowej, najczęściej w minionym roku wyjeżdżali do akcji druhowie z jednostek ochotniczych w Zbludowicach (84), Pacanowie i Szańcu (po 76 razy). Najwięcej interwencji miało miejsce w marcu (115), a najspokojniejszym miesiącem był grudzień, kiedy strażacy jechali do akcji tylko 29 razy.
Budżet buskiej Komendy Powiatowej PSP w 2011 roku wynosił nieco ponad 3,8 miliona złotych. Najwięcej pieniędzy (prawie 98 procent) wydano na wynagrodzenia i świadczenia pracownicze dla strażaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
