Kim była Jadwiga Trzcińska?
Kim była Jadwiga Trzcińska?
Jadwiga Anna "Prandota" Trzcińska, malarka, urodziła się 8 kwietnia 1933 roku w Warszawie, maturę zdała w Kielcach, w Liceum Błogosławionej Kingi, w roku szkolnym 1950/1951. Przez niecały rok studiowała historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim, a w 1952 r. rozpoczęła studia w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplom ukończenia akademii otrzymała w 1958 roku. Była członkiem grupy Wiosna 57. Podróżowała i wystawiała swoją twórczość w krajach europejskich, jej prace znajdują się między innymi w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie, Biblioteki Narodowej, Muzeum Narodowego w Kielcach, Biura Wystaw Artystycznych w Kielcach oraz w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą, na wszystkich kontynentach. Była pierwszym krytykiem, teoretykiem Kieleckiej Szkoły Krajobrazu i przyczyniła się do współtworzenia zjawiska artystycznego, znanego obecnie w kraju i za granicą. Zmarła w samotności w swym kieleckim domu przy ulicy Mazurskiej w marcu 2005 roku.
Kielczanie chcą, by postać Jadwigi Trzcińskiej i jej ojca - Józefa Trzcińskiego, dowódcy XII Pułku Ułanów Podolskich - przypomnieć na tablicy pamiątkowej na domu przy ulicy Mazurskiej.
Dom kieleckiej malarki Jadwigi Trzcińskiej przy ulicy Mazurskiej przeszedł po jej śmierci na własność miasta. Artystka nie miała rodziny. W 2006 roku Muzeum Historii Kielc otrzymało jej spuściznę artystyczną. W przedwojennym domu po kapitalnym remoncie na każdej z dwóch kondygnacji powstały cztery pokoje oraz wspólne łazienki i kuchnie na każdym piętrze, a na poddaszu apartament, składający się z pokoju i kuchni oraz łazienki z wejściem na korytarzu. W pokojach zamieszkają goście prezydenta i instytucji związanych z miastem, na przykład Targów Kielce.
PRZYPOMNIEĆ WŁAŚCICIELI
- Miasto zyskało budynek, a o dawnych właścicielach zapomniało. Dom jest odnowiony, ale aż się prosi, żeby wmurować przy wejściu tablicę pamiątkową. Pani Trzcińska miała niełatwe życie, była osobą dla Kielc ważną, trzeba o niej przypomnieć - mówi Jadwiga Twardowska-Jankowska, sąsiadka malarki z ulicy Mazurskiej.
O tym, że postać Jadwigi Trzcińskiej zasługuje na pamięć, jest także przekonana Bożena Sabat, kurator pierwszej po śmierci malarki dużej wystawy monograficznej w Muzeum Historii Kielc.
- Jadwiga Trzcińska to postać niezwykle zagadkowa, jej wartościowa twórczość nie została jeszcze w pełni odkryta, ale z pewnością o malarce jeszcze usłyszymy. Niegdyś wystawiała swoje prace w galeriach i muzeach Europy, ale jej życie potoczyło się tak, że zmarła w nędzy i dziś jest niemal zupełnie zapomniana - mówi Bożena Sabat, komisarz wystawy.
PAMIĘTAĆ O OJCU
Na to, że na przypomnienie zasługuje także postać ojca malarki - pułkownika Józefa Trzcińskiego - zwraca uwagę Stanisław Szrek, prezes Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego.
- To dowódca XII Pułku Ułanów Podolskich. Osiadł w Kielcach z żoną po wypadku, w którym doznał poważnego urazu kręgosłupa. To on wybudował dom przy Mazurskiej. Staraniem Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego, dzięki kielczanom, nie szczędzącym pieniędzy w czasie kwesty na cmentarzach, w tym roku odnowiliśmy nagrobek pułkownika na kieleckim cmentarzu Starym. Na domu przy Mazurskiej miasto koniecznie powinno umieścić tablicę pamiątkową z informacją, czyj to był dom.
MIASTO PRZYPOMNI
Czy na wyremontowanym budynku znajdzie się odpowiednia tablica?
- Tak, z pewnością. O wmurowaniu tablicy była mowa od początku, choć zrobimy to po zakończeniu inwestycji - mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski. W domu malarki na ścianach mają także zawisnąć jej obrazy.
W ten sposób miasto odwdzięczy się artystce, której dom otrzymało w drodze spadku. Kielczanie zwracają jeszcze uwagę na fakt, że Jadwiga Trzcińska została pochowana na koszt miasta na cmentarzu w Cedzynie.
- Wszystko odbyło się tak szybko, że pochowano ją na cmentarzu komunalnym. A przecież miała grób na cmentarzu Starym. Powinna spocząć razem z rodzicami. Może miasto przeniesie urnę z jej prochami do rodzinnego grobu i ufunduje tablicę na grobie. To niewielki koszt, a ważny gest, z ludzkiego punktu widzenia - mówi Jadwiga Twardowska-Jankowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?