Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest nowy zarząd największej organizacji wędkarskiej w powiecie włoszczowskim

Rafał Banaszek
Rafał Banaszek
Weterynarz Włodzimierz Piotrowski został nowym prezesem Włoszczowskiego Towarzystwa Wędkarstwa Sportowego Big Fish.
Weterynarz Włodzimierz Piotrowski został nowym prezesem Włoszczowskiego Towarzystwa Wędkarstwa Sportowego Big Fish. Rafał Banaszek
Weterynarz Włodzimierz Piotrowski został nowym prezesem Włoszczowskiego Towarzystwa Wędkarstwa Sportowego Big Fish.

Zastąpił on Sławomira Tanasiewicza, który nie obył obecny na niedzielnym walnym zgromadzeniu sprawozdawczo-wyborczym w Urzędzie Gminy we Włoszczowie.

W skład nowego zarządu weszli również: Wojciech Chruściel (został wiceprezesem, dotychczas był sekretarzem), Rafał Banaszek (sekretarz), trzej członkowie zarządu (Hubert Chruściel, Bartosz Piotrowski i Tomasz Wolski), Michał Zieliński (dotychczasowy skarbnik). Na zebraniu nie udało się wybrać gospodarza, którym nikt nie chciał zostać.

Zmieniły się też składy osobowe wszystkich komisji: rewizyjnej, sportowej, zarybieniowej, gospodarczej, sądu koleżeńskiego i straży wędkarskiej. Najwięcej członków wybrano do komisji zarybieniowej i straży społecznej.

W walnym zgromadzeniu uczestniczyło około 60 członków „Big Fisha” – największej organizacji wędkarskiej w powiecie włoszczowskim, zrzeszającej około 200 członków. W grudniu tego roku to stowarzyszenie będzie obchodziło 10-lecie swojego powstania.

Od 2011 roku użytkuje ono od gminy Włoszczowa zbiornik wodny Klekot za Łachowem – największe w powiecie łowisko o powierzchni około 18 hektarów lustra wody. W ciągu 7 ostatnich lat wpuszczono tutaj około 22 ton ryb różnych gatunków (dominującym jest karp). Tylko w ubiegłym roku zarybienia przekroczyły 3,2 tony.

- W naszej ocenie podejmowane decyzje oraz polityka związana z prowadzeniem gospodarki zarybieniowej spowodowały wzrost zainteresowania naszą organizacją jak i samym zbiornikiem w „świecie” wędkarskim – mówił ustępujący wiceprezes Jacek Błażkiewicz. Zebrani większością głosów udzieli absolutorium kończącemu kadencję zarządowi (3 osoby były przeciwne i 2 się wstrzymały).

Na dorocznym spotkaniu wędkarzy z „Big Fisha” zmieniono kilka zasad w regulaminie amatorskiego połowu ryb. Jednym z ważniejszych było podniesienie wysokości nieodpracowanej przez wędkarza godziny czynu społecznego – z 30 do 50 złotych.

Łącznie, za 3 nieodpracowane w roku godziny na Klekocie członek „Big Fisha” będzie musiał zapłacić 150 złotych. Czyn społeczny odrabiała dotychczas tylko połowa członków towarzystwa wędkarskiego, reszta wolała zapłacić 90 złotych i mieć z głowy.

Narzekano też na nowego intruza, który pojawił się na Klekocie w ubiegłym roku – to kormorany, które, jak opowiadali wędkarze, wyjadają małe ryby ze zbiornika. Pojawiły się też wydry, które sieją zagrożenie w rybostanie.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Studniówki 2018 w Świętokrzyskiem. Zobacz najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów



QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny, wybierz miss studniówki

Top 10 restauracji w Kielcach według portalu TripAdvisor [ZDJĘCIA]

O włos od śmierci na przejazdach kolejowych [ZOBACZ NAGRANIA]

Takich Kielc już nie ma. Zostały na fotografiach [DUŻO ZDJĘĆ]

Najpiękniejsze świętokrzyskie sportsmentki [ZDJĘCIA]

ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI: Zmasakrowali go maczetą, teraz za to zapłacą

(Źródło: vivi24)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie