W czwartek, 6 lipca prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump rozpocznie swoją oficjalną wizytę w Polsce. O godzinie 13 na placu Krasińskich w Warszawie ma wygłosić - jak zapowiadają przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości - ważne przemówienie.
Partia rządząca wizycie Donalda Trumpa nadaje olbrzymie znaczenie. Szefostwo formacji postanowiło zadbać także o właściwą frekwencję podczas publicznego wystąpienia Donalda Trumpa. Szeregowi parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości dostali jasne polecenie: każdy ma zorganizować wyjazd jednego autokaru z ludźmi do Warszawy. Ambitniejsze zadanie postawiono przed „funkcyjnymi”. Prezes regionalnej organizacji Prawa i Sprawiedliwości w Świętokrzyskiem Krzysztof Lipiec oraz szefowa wojewódzkiego zespołu samorządowego Anna Krupka zostali zobowiązani do wysłania dodatkowo po trzy autobusy „na głowę”, czyli w sumie po cztery. Generalnie dziewięciu świętokrzyskich parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości musi wynająć 15 pojazdów.
Do akcji dołączą się dobrowolnie także dwaj posłowie z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości nie będący członkami tej partii, czyli Michał Cieślak oraz Bogdan Latosiński.
- To bardzo ważne wydarzenie. Na pewno zamówię autokar dla chętnych - deklaruje Michał Cieślak.
- Jest lekka nerwówka, bo mamy wakacje. Część ludzi wyjechała, a 6 lipca to czwartek. Godzina 13 jest niefortunna. Trzeba wyjechać o dziewiątej, a powrót o 21. Wycieczka na cały dzień. Głównie opieramy się na sympatykach, bo oni w większości są emerytami i rencistami, więc mają czas. Ale będzie ciężko - mówi nam ważna postać z kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości w Świętokrzyskiem.
- Podejmę próbę organizacji wyjazdu. Zastanawiam się, czy nie umieścić informacji na Facebooku. Ale nie będę nic robił na siłę. A ile osób pojedzie, to zobaczymy - przyznaje poseł Marek Kwitek z Sandomierza.
Rękawy zakasał natomiast radny Rady Powiatu Kieleckiego i członek zarządu regionalnego Prawa i Sprawiedliwości Mirosław Gębski. - To ważne wydarzenie, bo pierwszy raz w historii nowo wybrany prezydent Stanów Zjednoczonych przyjeżdża z pierwszą europejską wizytą nie do Paryża, Berlina czy Londynu, ale do Warszawy. Jest to wsparcie naszych działań politycznych związanych z tym, że nie chcemy nielegalnych imigrantów z Afryki podobnie jak Trump nie chce z Meksyku. Polska jest liderem tego frontu sprzeciwu. To dla nas wzmocnienie w sporze z Unią Europejską - mówi Mirosław Gębski.
Jak podkreśla, do stolicy powinni pojechać nie tylko członkowie i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości, ale także osoby związane ze środowiskami narodowymi oraz kibice.
- Wszystkich zainteresowanych wyjazdem zachęcam do osobistego kontaktu ze mną pod numerem telefonu: 603 210 806 - mówi Mirosław Gębski.
60sekundBIZNESU - o polskich producentach kosmetyków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?