"Jest źle. Musimy się odbić od dna"

Krystian Kanarski, napastnik KSZO: -Po raz kolejny w głupi sposób straciliśmy punkty, mimo że nie byliśmy słabsi od rywala. Po takim meczu brakuje słów, ręce opadają. Straciliśmy gola z karnego, a my po raz kolejny nie byliśmy w stanie zdobyć bramki. Pięć punktów w dziesięciu meczach, tylko cztery strzelone gole. Jest źle. Trzeba szybko odbić się od dna i zacząć zdobywać punkty, bo rywale uciekają.

Adrian Sobczyński, pomocnik KSZO: -Brakuje nam konsekwencji. Gramy nieźle, a przegrywamy po śmiesznych błędach, które nie powinny się zdarzać. A gdy my mamy sytuacje, chociaż w tych ostatnich spotkaniach zbyt wiele ich nie było, to ich nie wykorzystujemy. Można powiedzieć, że przegrywamy mecze na własne życzenie i to boli najbardziej. Jesteśmy w trudnej sytuacji, na przedostatnim miejscu. Moim zdaniem z tym składem powinniśmy być w środku i patrzeć w górę tabeli, a nie na miejsca spadkowe. Ale sytuacja jest, jaka jest. Musimy się zmobilizować na najbliższy mecz, wygrać i odbić się od dna. Wierzę, że w spotkaniu z Kolejarzem Stróże wreszcie wywalczymy trzy punkty.

Tomasz Dymanowski, bramkarz KSZO: -Kolejny mecz przegrany 0:1, mam już dosyć takich wyników. Najgorsze jest to, że znowu nie byliśmy słabsi, a po prostym błędzie straciliśmy bramkę i wracamy bez punktu. To jest najbardziej denerwujące. Nie wiem, co jest nam w stanie pomóc, ale musimy zacząć zdobywać punkty, bo nasza sytuacja z meczu na mecz jest coraz trudniejsza.