Dlaczego zrezygnował Pan z kandydowania na posła na rzecz kandydowania na senatora?
Informacja w mediach o mojej kandydaturze na posła była przedwczesna. Ze strony partii padła propozycja, żebym kandydował do Senatu. Zgodziłem się. Powiat włoszczowski powinien mieć swojego reprezentanta w parlamencie.
To dlaczego po raz kolejny startuje aż dziesięciu kandydatów na posłów? Nie można było się dogadać i wystawić jednego lub dwóch?
Zawsze byłem zwolennikiem tego rozwiązania, aby kandydowała jedna osoba z powiatu, wybrana w ramach porozumienia wszystkich ugrupowań politycznych. Ale nigdy do tego nie doszło.
Czy jest szansa na zdobycie mandatu posła przez któregoś z tych kandydatów?
Wystawienie tylu kandydatów w znaczny sposób zmniejsza szansę na zdobycie mandatu.
Ale za to Pan jest jednym z dwóch reprezentantów naszego powiatu i potencjalnie ma duże szanse na mandat senatora.
Okręg wyborczy obejmuje siedem powiatów. Z tego okręgu będzie kandydowało około siedmiu osób, które będą walczyć o jeden mandat. Wszystko w rękach wyborców.
Ile podpisów zebrał Pan od mieszkańców regionu?
Wymagana liczba podpisów do rejestracji kandydata na senatora wynosi dwa tysiące. Dzięki pomocy wielu osób zebraliśmy około czterech tysięcy głosów poparcia, za które serdecznie dziękuję.
Co chciałby Pan zrobić dla ziemi włoszczowskiej, jeśli zostanie senatorem?
Chciałbym, żeby ten region się rozwijał pod względem gospodarczym. Konieczne jest ściągniecie inwestorów i godziwa praca, zwłaszcza dla młodych ludzi.
Czy chciałby Pan coś zmienić w polskim prawodawstwie?
Tak. Jestem za wprowadzeniem kary śmierci za najcięższe zbrodnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
