Jeździli jak... Grzegorz Filipowski - dużo przypadku i bramek w piłkarskich sparingach (zdjęcia, video)

[galeria_glowna]
Zdrój Busko-Zdrój - Naprzód Jędrzejów 4:2 (2:2), Sebastian Korczak 10, Kamil Kolanowski 25, Papa Drame 65, Jakub Dytkowski 75 - Paweł Bębenek 20, Tomasz Iwański 40.
Zdrój: Gadawski - Kolanowski, Krzemiński, Kula, Kordos - Dytkowski, Drame, Kosela, Korczak - Krupa, Francuz oraz Śliski, Witkowski, Sarna, Kumor.
Naprzód: N. Baran - Olszewski, Stolarczyk, Puchrowicz, Maciejewski - Sputo, Radecki, Osiński, Bębenek - Iwański, Starościak oraz M. Baran, Kosek, Kłek.
- Jestem zadowolony z gry i z wyniku. Mam nadzieję, że utrzymamy ten poziom do rozgrywek ligowych - powiedział Marek Kowalski, trener Zdroju. Wszystko wskazuje na to, że w jego zespole zostanie Marokańczyk Mohamed Berrada, który z dobrej strony pokazał się we wcześniejszych sparingach.

- Warunki były bardzo trudne, było dużo przypadku. Zawodnicy jeździli na śniegu jak nasz były łyżwiarz Grzegorz Filipowski - mówił natomiast po meczu Andrzej Fendrych, trener Naprzodu.

KSZO Junior Ostrowiec - Kamienna Brody 0:6 (0:2), Rafał Jałocha 25, Damian Jop 33, Jakub Nowocień 68, Jakub Nowicień 76, Adrian Niewczas 81, Michał Piórkowski 89.
Kamienna: Bidziński - Niewczas, Jagieła, Sobczyński, Drabik - Sałata, Anduła, Nowocień, Jop, Jałocha - Piórkowski oraz Maciejczak, Dziółka, Sęga.

Rodzina Kielce - Lubrzanka Kajetanów 2:8 (1:3) , Piotr Ogonowski, Jakub Socha - Łukasz Piotrowski 3, Karol Bracha 2, Mateusz Zacharski, Grzegorz Jagodzki, Rafał Cedro.
Lubrzanka: Barabasz - B. Bracha, K. Foks, Cedro, Milcarz - T. Janyst, Salwa, Zacharski, Zwierzyński - K. Bracha, Piotrowski oraz Jagodzki, M. Bracha.

KSZO 1929 Ostrowiec - Sparta Dwikozy 1:2 (0:1) , Damian Drożdżal 14 samobójcza - Łukasz Boleń 49 z karnego, Rafał Kodyra 59.
Partyzant Radoszyce - Skała Tumlin 3:2 (0:2), dla Skały Piotr Kasperek 23, Mateusz Kokosza 31.
- Wynik zszedł na drugi plan. Jesteśmy przygnębieni, ponieważ poważnej kontuzji doznał Krzysiu Pach, to nasza kluczowa postać. Będzie operowany w szpitalu w Końskich - powiedział Mariusz Ludwinek, trener Skały.