Jolanta Malec- Kosmetyczka Roku w powiecie ostrowieckim. „Pani Igiełka” w salonie jest w swoim żywiole

Spa Med JM jest placówką medyczno- kosmetyczną, działającą już od 10 lat.
Jolanta Malec, zanim poświęciła się kosmetologii, przez kilkanaście lat była pielęgniarką. Pracowała między innymi w ostrowieckim szpitalu, na oddziałach chirurgii i dermatologii, skąd nadal „kojarzy ją” wiele kobiet, dziś jej stałych klientek.

- Wyższe wykształcenie medyczne daje mi prawo do wykonywania zabiegów z zakresu medycyny estetycznej, których osoby bez takiego wykształcenia robić nie mogą - mówi Jolanta Malec.- Doświadczenie z pracy pielęgniarki poparte jest trafnym diagnozami stanu skóry, a kiedy trzeba pokierowaniem do odpowiedniego lekarza specjalisty.

Jolanta Malec żartuje, że znajomi mówią o niej „pani igiełka”. Wszystko dlatego, że pielęgniarstwo i kosmetologia są jej prawdziwymi pasjami, którym poświęca swój czas.
- Staram się każdy zabieg wykonać jak najlepiej, z oddaniem pełnego szacunku klientce- mówi.- Wychodzę z założenia, że należy traktować każdego człowieka w taki sposób, w jaki sama chciałabym być potraktowana.

W ostatnim czasie oferta salonu Spa Med wzbogaciła się o zabieg Hi Fu. Jest to zabieg bardzo skuteczny, nieinwazyjny, dający głębsza penetrację w tkankę niż laser. To tak zwany lifting bez skalpela.
- Drugim zaawansowanym, nowym zabiegiem jest fibryna z osoczem. Powinna ona być podawana tylko przez osoby z medycznym wykształceniem - wyjaśnia Jolanta Malec.- Wprowadziłam również kilka zabiegów metodą skojarzeniową własnego autorstwa. Stosuję wiele masaży, między innymi japoński, odmładzający czy liftingujący, które dopasowuję do potrzeb skóry. Całościowy program dla każdej klientki opracowuję indywidualnie, łącznie z zaleceniami pielęgnacji domowej. Uważam, że tylko podejście interdyscyplinarne i behawioralne daje optymalne efekty.

Klientki znają panią Jolę jako osobę niezwykle życzliwą, zawsze uśmiechniętą, skłonną do żartów.
- Trzymam się dewizy carpe diem- mówi Kosmetyczka Roku.- Zbyt dużo w życiu przeszłam, aby nie doceniać drobnych rzeczy, które zdarzają nam się na co dzień. Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy głosowali na mnie w plebiscycie, szczególnie w czasie pandemii i obecnej , trudnej sytuacji. Przyznam, że myślałam o wycofaniu się z głosowania, ale wiedziałam, że klientki na mnie głosują i nie mogłam ich zawieść. Czuję teraz ogromną mobilizację. Jak tylko sytuacja się poprawi i będę mogła pracować obiecuję, sprostać ich nawet największym wymaganiom.